Kempingowy Mercedes Arocs z wnętrzem jak ze zlotu i z 16-biegowym manualem

Zdjęcia: LKW-Zubehör

Pikowana skóra, alcantara, ozdobne przeszycia i czerwone oświetlenie – wszystkie te elementy wielokrotnie pojawiły się na stronie, w ramach artykułów traktujących o tuningu. Nigdy wcześniej jednak nie widziałem, by ktoś wykonał taki projekt w ciężarówce terenowej, przeznaczonej na wyprawy.

Ten wyprawowy Mercedes-Benz Arocs 1845 należy do pary szwajcarskich podróżników, imieniem Reto oraz Manuela. Wraz z dwoma psami chcą oni podróżować po świecie i przygotowują w tym celu prawdziwy dom na kołach (możecie to śledzić na Facebooku). Cześć mieszkalna znalazła się w specjalnym kontenerze, przewidując między innymi kabinę prysznicową, toaletę, czy w pełni wyposażoną kuchnię. Z kontenera da się też przejść do szoferki, za pośrednictwem zamykanych na klucz drzwi i specjalnego rękawa.

Gdy już przejdziemy do tej kabiny, pierwszą niespodzianką może być obecność manualnej, 16-biegowej przekładni. To typowy dla Mercedesa układ 8+8, połączony z popularnym, 450-konnym silnikiem oraz napędem na cztery koła. Druga niespodzianka to natomiast wykonanie wnętrza, które przypomina tuning widywany w zwykłym, zarobkowym transporcie. Dotyczy to tak naprawdę wszelkich możliwych elementów, od obicia ścian, aż po układ firanek.

Za tuning tego wnętrza odpowiadał niemiecki warsztat tuningujący samochody ciężarowe. Firma LKW-Zubehör sięgnęła po pikowaną skórę w dwóch kolorach, alcantarę do obszycia leżanki, dodatkowe oświetlenie diodowe, czy ozdobne przeszycia w kontrastrującym kolorze. Oryginalne plastiki zostały polakierowane i nawet kierownica ma zupełnie nowe obszycie. Gdy więc za tą kierownicą zasiędziemy, możemy poczuć się jak w trasie tuningowanym zestawem, a nie jak w drodze na wyprawę.