Kanclerz Niemiec po przejażdżce Scanią na prąd – pracy dla kierowców nie zabraknie

Fot. Niemiecka Ambasada w Szwecji

Politycy raczej rzadko wypowiadają się o ciężarówkach oraz o warunkach pracy kierowców. Skoro już więc trafiła się taka okazja, spójrzmy co ciekawego miał powiedzenia nowy kanclerz Niemiec Olaf Scholz. W końcu na pewno obije się to w mediach szerokim echem.

Scholz odwiedził ostatnio Szwecję, gdzie spotkał się w tamtejszą premier Magdaleną Andresson, a także wizytował w fabryce Scanii, należącej do niemieckiego koncernu Volkswagen. Ten ostatni punkt problemu była okazją do poprowadzenia po 3-kilometrowym torze całkowicie elektrycznej, 18-tonowej Scanii 25P. Uczynił to zarówno niemiecki kanclerz, jak i szwedzka premier.

Po przejeździe Scholz zasugerował, że kierowcom ciężarówek na pewno nie zabraknie w przyszłości pracy. Można było to odczytać z następujących słów: Prowadzenie tej ciężarówki było dla mnie najlepszym momentem. Już o tym nawet myślałem, oboje zostaniemy teraz kierowcami ciężarówek i nasza przyszłość będzie zabezpieczona.

Kanclerz odniósł się także do zmiany technologicznej, jaką ma być przejście na ciężarówki w pełni elektryczne, stwierdzając, że ułatwi to wykonanie tego zawodu. Tutaj po raz kolejny cytat: Myślę, że codzienne wykonywanie tej pracy naprawdę trudne. Niemniej jazda elektryczną ciężarówką jest chyba łatwiejsza, skoro nawet nasza dwójka była w stanie poprowadzić te pojazdy.