Emigracja tysięcy ukraińskich kierowców do Niemiec wydaje się coraz bardziej prawdopodobna. Niemiecki rząd podjął bowiem decyzję o opublikowaniu projektu nowych przepisów.
Na początku 2019 roku ustawa zostanie przekazana pod obrady parlamentu. Jeśli natomiast parlament ją zatwierdzi, nowe reguły mogą obowiązywać od początku 2020 roku. Wtedy też masowa migracja do Niemiec mogłaby wystartować.
Rządowa propozycja powinna ułatwić zatrudnianie w Niemczech osób spoza Unii Europejskiej. Procedury imigracyjne mają zostać uproszczone, a dotychczasowe obostrzenia chce odsunąć się w niepamięć. Żeby więc zatrudnić na przykład Ukraińca, nie trzeba by wykazywać, że na daną posadę nie ma żadnego chętnego Niemca lub obywatela innego kraju UE.
Nasi sąsiedzi chcą zaprosić do siebie te osoby, które posiadają wysokie kwalifikacje zawodowe. Nie znaczy to jednak, że będzie trzeba wykazać się wyższym kształceniem. Wystarczy, że ktoś będzie na przykład wykwalifikowanym pracownikiem budowlanym. Można się też spodziewać, że nowe przepisy otworzą drzwi do Niemiec tysiącom kierowców ciężarówek.
Są przy tym dwa wymagania dodatkowe. Chętni do pracy będą musieli wykazać się znajomością języka niemieckiego, lecz tylko w zakresie, który niezbędny jest do wykonywania danego zawodu. Wymagane będą też środki do utrzymania się w Niemczech w czasie poszukiwania pracodawcy.
Jak natomiast wyjaśnia się tę propozycję? Zdaniem niemieckiego rządu, w kraju brakuje wykwalifikowanych rąk do pracy. Żeby więc gospodarka mogła się rozwijać, pracowników trzeba szukać także poza krajami Unii Europejskiej.
