Iveco S-Way w ultrakrótkiej wersji Shorturn – promień skrętu porównywalny z Daily

Ciągniki siodłowe na kategorię B+E zrobiły w Niderlandach dużą karierę. To kwestia nie tylko bardzo niskich kosztów, ale też doskonałej zwrotności, potrzebnej w centrach historycznych miast lub na terenie gospodarstw rolnych. Wiele firm przyzwyczaiło się, że krótki ciągnik wjedzie wszędzie, w tym nawet w miejsca niedostępne dla „solówek”. Co natomiast w sytuacji, gdy Daily przestanie wystarczać tonażowo? Tutaj odpowiedzią ma być nowa oferta Iveco.

Specjalnie z myślą o powyższych klientach, Iveco zaprezentowało w Niderlandach model S-Way 360 Shorturn. To ultrakrótka odmiana S-Waya, pod względem promienia skrętu porównywalna z ciągnikami siodłowymi na bazie Daily. Samochód powinien więc wjechać w te same miejsca, a przy tym zaoferuje znacznie wyższe parametry tonażowe. Jest to bowiem pełnoprawny, 18-tonowy ciągnik, który może tworzyć nawet 40-tonowe zestawy.

By osiągnąć tak mały promień skrętu, rozstaw osi został skrócony do równych trzech metrów. To o 60 lub 80 centymetrów mniej niż w ciągnikach zwykle spotykanych na drogach. Zastosowano też najmniejszą możliwą kabinę, bez jakiejkolwiek przestrzeni sypialnej. Zbiornik paliwa pojawił się tylko z prawej strony, będąc zintegrowanym ze stopniami, a wszelkie dodatkowe narzędzia pracy mogą jechać w wąskiej metalowej szafce za kabiną. To dodatek stworzony na przykład z myślą o transporcie maszyn budowlanych lub rolniczych.

Napędowo Iveco S-Way 360 Shorturn oferuje 9-litrowy silnik o mocy 360 KM oraz zautomatyzowaną, 12-biegową skrzynię marki ZF. Wyposażenie przewiduje wszelkie obowiązkowe systemy elektroniczne, a wyposażenie wnętrza może być takie same, jak w dłuższych odmianach S-Waya.