Iveco S-Way 570 po bardzo poważnym tuningu – wnętrze z układem ze Scanii serii 4

Powyżej: film prezentujące prace nad pojazdem (wstęp do 1:20)

Tak zaawansowane projekty tuningowe rzadko noszą na sobie logo marki Iveco. Choć więc o tej ciężarówce już wspomniałem, wstępnie prezentując wygląd zewnętrzny, teraz pozwolę sobie wrócić do tematu. Iveco S-Way z niderlandzkiej firmy Weeda Transport miało w ubiegły weekend oficjalną premierę i możemy zobaczyć także jego stronę wewnętrzną.

Zacznijmy jednak od wyglądu zewnętrznego. Ten inspirowany jest wyjątkowo popularnym, hiszpańskim serialem „La Casa de Papel”, opowiadającym o genialnym napadzie na mennicę państwową.  Na samochodzie można zobaczyć wszystkich bohaterów tej produkcji, a także pojawia się nawiązanie do śpiewanej przez nich piosenki „Bella Ciao”. Dla ciekawskich dodam, że to dawna pieść włoskich, antyfaszystowskich partyzantów.

Wnętrze przygotowane przez M&M Truckdesign:

A teraz przechodzimy już do wnętrza. Najważniejszą zmianą było tam zastosowanie układu znanego ze Scanii seri 4 Topline. Górne łóżko przeniesiono więc nad przednią szybę, podczas gdy na tylnej ścianie zamontowano dodatkowe, domowo wyglądające szafki. Kolejna ciekawostką jest podświetlana mapa świata, z punktami wyznaczającymi pseudonimy bohaterów serialu. Są tam więc między innymi Tokio, Nairobi, czy Denver. A do tego doszedł rozbudowany sprzęt audio, brązowa tapicerka ze skróty oraz polakierowane plastiki, imitujące drewno.

Z technicznego punktu widzenia jest to Iveco S-Way z najmocniejszym w gamie, 570-konnym silnikiem Cursor 13. Samochód otrzymał układ osi 6×2 i będzie pracował głównie w transporcie kontenerów morskich. Firma Weeda Transport już od lat wykonuje takie przewozy wyjątkowo atrakcyjną flotą, zgarniając na zlotach jedne laury za drugimie. Wszystkie jej ciężarówki mają podobny styl malowania, wszystkie rozpoznamy też po żółto-pomarańczowym oświetleniu, a część egzemplarzy ma wręcz kabiny sypialne z płaskimi dachami.

S-Way przy jednej z flotowych koleżanek: