Iveco 682 jako trwały i bardzo tani ciągnik siodłowy – uproszczono co tylko się dało

Powyżej: wczesny i późny egzemplarz Fiata 682

Fiat 682 okazał się wyjątkowo długowieczną ciężarówką. Pierwsze egzemplarze wyprodukowano już w 1952 roku i wówczas był to samochód wyjątkowo nowoczesny. W Europie jego kariera trwała do 1975 roku, natomiast w Ameryce Południowej życie tej konstrukcji przedłużono aż do 1988 roku. A wszystko dlatego, że model 682 był bardzo trwały i po prostu udany, doskonale sprawdzając się także w trudnych warunkach drogowych.

Obecnie Fiat 682 ma też swojego symbolicznego następcę. Jest to Iveco 682, które odziedziczyło po Fiacie nie tylko nazwę, ale też ogólny charakter oraz przeznaczeniem. 682 jest bowiem sprzedawane w tych krajach, w których warunki eksploatacji nie odpowiadałyby nowoczesnym S-Wayom lub Stralisom. Zaletą ciężarówki ma być bazowanie na prostych, sprawdzonych rozwiązaniach, cenę zakupu obniżono do minimum, a warunki pracy kierowcy mogą przypominać europejskie realia z lat 90-tych.

Ciężarówka ta zadebiutowała w 2015 roku, wówczas będąc ofertą między innymi dla Republiki Południowej Afryki. Tam jednak klienci są już zbyt wymagający i obecnie 682 pojawia się głównie w Azji Południowo-Wschodniej. Tam, dosłownie na drugim końcu świata, Iveco próbuje konkurować modelem 682 z markami japońskimi lub chińskimi. Budżetowy pojazd odnosi pewne sukcesy na przykład w Indonezji lub Malezji i jest tam oferowanym także jako ciągnik siodłowy do szosowego użytku.

A co może zaoferować taki indonezyjski lub malezyjski ciągnik? Pozornie samochód bardzo przypomina Stralisa, mając dokładnie taki sam kształt kabiny. Nie jest to jednak kabina z ciężarówek włoskich, a nadwozie pochodzące z Chin, od współpracującej z Iveco marki Hongyan. Stąd też zupełnie inny kształt reflektorów, a także uproszczone wnętrze, z nieznaną z Europy deską rozdzielczą. Za to jak najbardziej można otrzymać wariant z podwyższonym dachem, oferujący miejsce do spania dla dwóch kierowców. Co więcej, w ofercie jest też szeroka, wysoko umieszczona kabina dzienna, której w Stralisach nigdy nie oferowano.

Wnętrze modelu 682:

Wiele elementów wnętrza przypomina, że jest to ciężarówka budżetowa. Dla przykładu, oba fotele mają klasyczny układ z oddzielnymi zagłówkami, właściwie niespotykany już w Europie. Pod materacem nie znajdziemy wysuwanych schowków ani lodówki, a sam układ materaca też jest maksymalnie uproszczony. Standardowe wyposażenie przewiduje jedynie klimatyzację, jako element właściwie niezbędny w gorącym i bardzo wilgotnym klimacie. Za to dopłacić trzeba na przykład za ABS, ESP, elektryczne lusterka, tempomat, pneumatyczny fotel kierowcy, czy nawet za analogowy tachograf.

Układ napędowy pozbawiony jest jakichkolwiek ekologicznych dodatków. W azjatyckiej ofercie znajdują się wyłącznie silniki Euro 3, a więc niepotrzebujące nawet płynu AdBlue. Próżno też szukać wersji 11-litrowej, która obecnie dominuje w europejskiej sprzedaży. Zamiast tego mamy 9-litrowy silnik Cursor 9 lub 13-litrową jednostkę Cursor 13. Ta pierwsza jednostka to podstawa oferty, trafiająca do większości egzemplarzy. Oferuje ona moc 340 lub 380 KM, do tego dochodzi 1300 lub 1500 Nm, a wszystko to nawet w ciągnikach siodłowych 6×4, o 60-tonowym DMC zestawu.  Za to wariant 13-litrowy, o mocy 436 KM oraz momencie 2100 Nm, występuje stosunkowo rzadko. Zamawia się go do najcięższych zadań, jak na przykład praca w 60-tonowych zestawach do przewozu ładunków płynnych.

Co też ciekawe, uzupełnieniem europejskiego silnika okazuje się chińska skrzynia biegów. Iveco 862 ma bowiem przekładnię marki Fast, oferującą 12 biegów i obsługiwaną ogromnym, manualnym drążkiem. A do tego dochodzi podwozie, które doskonale pasuje do ogólnego charakteru pojazdu. Zarówno przednia, jak i tylna oś montowane są na resorach. Wszystkie hamulce mają układ bębnowy, a rama już standardowo wykonana jest z 8-milimetrowej blachy, niczym w europejskich ciężarówkach budowlanych. Choć dla wybranych konfiguracji da się też zamówić wzmocnioną ramę dwuwarstwową, mającą dodatkowe 4 milimetry grubości.

Iveco 682 jako malezyjski autotransporter:

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez @madir.bluetiger

Demonstracyjny, 340-konny ciągnik pod 60-tonowe zestawy:

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez cooler_ (@ciwah_k.410)

Wersja z szeroką kabiną dzienną:

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez wawan dewanto (@one_dewanto)