Francuscy kierowcy ciężarówek na emeryturę w wieku 59 lat – reforma oraz wyjątek

Kto jeździ na Francję, ten na pewno pamięta całą masę protestów z ostatnich kilkunastu miesięcy. Ich przyczyną były plany wprowadzenia wielkiej reformy emerytalnej, wymagającej od Francuzów dodatkowych dwóch lat pracy. W miniony weekend ustawa ta została zaakceptowana i już od września wejdzie w życie, a przy okazji pojawiła się też pewna ciekawostka dotycząca tamtejszych kierowców ciężarówek.

Przesunięcie wieku emerytalnego o dwa lata jak najbardziej objęło francuskich kierowców. Z tym jednak zastrzeżeniem, że nowe przepisy utrzymały dla nich specjalny wyjątek, wynikając z trudnych warunków pracy. O ile bowiem wiek emerytalny przeciętnego Francuza zmienił się teraz z 62. na 64. rok życia, to w przypadku kierowców ciężarówek, wykonujących ten zawód przez całą karierę, jest to przesunięcie z 57. na 59. rok życia.

Ta o pięć lat wcześniejsza emerytura to wynik porozumienia CFA, zawartego we Francji już całe lata temu, dla zawodów wykonywanych właśnie w trudnych warunkach. Kierowcy ciężarówek załapali się na nią pod warunkiem spędzenia co najmniej 26 lat za kierownicą. W ramach reformy emerytalnej porozumienie CFA zostało natomiast utrzymane, z gwarancją, że rząd nie zniesie go co najmniej do 2030 roku. Starsi francuscy kierowcy mogą być więc pewni, że przejdą na emeryturę jeszcze przed sześćdziesiątką.