Francja to kolejny kraj, który zainteresował się „martwymi polami” wokół samochodów ciężarowych. Inaczej jednak niż na przykład Austriacy, odbędzie się to bez obowiązkowych radarów lub kamer. Zamiast tego Francuzi chcą uświadamiać pieszych lub rowerzystów.
Od początku 2021 roku obowiązkowym wyposażeniem ciężarówek mają być naklejki informujące o ograniczonej widoczności. Zobaczymy na nich zakres martwego pola, wraz z dużym napisem w języku francuskim. W ten sposób chce się zwiększyć świadomość niechronionych użytkowników ruchu, by nie wchodzili oni za ciężarówki, nie stawili tuż przed nimi, a także uwzględniali niedoskonałość lusterek.
Wstępny wygląd naklejek został już zaprezentowany, a ich montaż odbędzie się na obu bokach oraz na tyle nadwozi. Wiadomo też, że naklejki będą wymagane w samochodach ciężarowych oraz autobusach, których DMC przekroczy 3,5 tony i które będą poruszały się w ruchu miejskim. A jeśli ktoś nie dotrzyma tych wymagań, może spodziewać się 750 euro mandatu.
Czy jednak może to dotyczyć także pojazdów zagranicznych, wjeżdżających do miasta na przykład na rozładunek? Tego jak na razie nie wiadomo, jako że ostateczna treść rozporządzenia ma zostać opublikowana dopiero „wkrótce”.
