Dwa zestawy na nielegalnym kabotażu w Polsce – druga trasa po wjeździe na pusto

Informacje o nielegalnym kabotażu na terenie Polski nadal należą do rzadkości. Pewien litewski przewoźnik mocno się więc wyróżnił, aż dwoma zestawami łamiąc w Polsce kabotażowe limity.

Litewskie Scanie serii R z wywrotkami wjechały do naszego kraju od zachodu, nie przewożąc przy tym żadnego ładunku. Towar podjęły dopiero w Szczecinie i był to przewóz krajowy, na trasie do Bielska Podlaskiego. Coś takiego było jak najbardziej zgodne z przepisami, gdyż  po wjechaniu do danego państwa na pusto można wykonać właśnie jedną trasę kabotażową.

Problem jednak w tym, że w Bielsku Podlaskim ciężarówki znowu podjęły zlecenie krajowe, tym razem wiodące w kierunku Suwałk, z ładunkiem ziaren kukurydzy. W ten sposób Litwini chcieli zapewne uniknąć pustego przelotu do swojej granicy, ale tym razem stanowiło to już złamanie kabotażowych przepisów. Gdy więc na drodze krajowej nr 19 pod Białymstokiem poddano ich kontroli, ITD wszczęło dwa postępowania administracyjne, każde na 12 tys. złotych. Jednocześnie zakazano kontynuowania obu przewozów, z czym przewoźnik postanowił sobie poradzić poprzez odpięcie naczep i zorganizowanie innych ciągników.

Tutaj od razu należy się dodatkowe wyjaśnienie. Otóż przewoźnik nie mógł wysłać po te naczepy dwóch swoich ciągników, jadących na pusto z Litwy. Polskie służby kontrolne zakazują bowiem jakiegokolwiek kabotażu, gdy ciężarówka wjeżdża na pusto z kraju swojego zarejestrowania. Dopuszcza się to tylko w przypadku pustego wjazdu z terenu zagranicznego. Szerzej wyjaśniałem to w następującym artykule, w oparciu o odpowiedź udzieloną mi przez WITD Katowice: Dlaczego ITD wystawia kary za kabotaż po wjeździe do Polski na pusto – wyjaśnienie przepisów

Oto komunikat WITD Białystok:

We czwartek (12.01) na drodze krajowej nr19 w Białymstoku zatrzymane do kontroli zestawy jednego litewskiego przewoźnika wykonywały transport ziarna kukurydzy na odcinku Bielsk Podlaski – Suwałki. Uzyskano od kierowców komplet wymaganych dokumentów przewozowych, na podstawie których inspektorzy stwierdzili wykonywanie przewozów kabotażowych, czyli transport towarów między dwoma miejscowościami na terenie Polski z użyciem pojazdów zarejestrowanych w innym kraju.

Charakter takich przewozów powoduje konieczność przestrzegania ściśle określonych warunków zawartych w przepisach ustawy o transporcie drogowym oraz rozporządzenia (WE) nr 1072/2009.

Szczegółowa analiza dokumentacji przewozowej każdego z zatrzymanych transportów wykazała nieprawidłowości w dwóch przypadkach. Ciężarówki wjechały wcześniej do Polski bez ładunku i wykonały w sposób zgodny z przepisami krajowy transport ładunków na trasie Szczecin – Bielsk Podlaski. Do legalnego podjęcia kolejnych krajowych przewozów na odcinku Bielsk Podlaski – Suwałki nie byli już uprawnieni i stanowiło to naruszenie polegające na wykonywaniu przewozu kabotażowego rzeczy niezgodnie z warunkami określonymi dla tego przewozu zagrożone karą pieniężną 12 000 zł.

Inspektorzy zakazali dalszego wykonywania niedozwolonych dwóch przewozów w kontrolowanej konfiguracji.

W trzecim z przypadków nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości, w skutek czego po kontroli drogowej transport mógł być kontynuowany.

Wobec zagranicznego przewoźnika zostały wszczęte stosowne postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kar pieniężnych, na poczet których ustalone kaucje uregulowano na miejscu kontroli.

Wyniki kontroli potwierdzają, że Inspekcja Transportu Drogowego systematycznie weryfikuje przestrzeganie zasad uczciwej konkurencji w przewozach i chroni rynek transportowy przed nielegalnymi praktykami stosowanymi przez zagranicznych przewoźników.