Dopłaty za złomowanie ciężarówek kojarzą się ostatnio z prawdziwymi absurdami. Niemcy już od dwóch lat dopłacają za złomowanie ciężarówek Euro 5, choć jednocześnie nadal takie produkują, na europejskie, ale pozaunijne rynki. Hiszpanie chcą zaś tak bardzo wypromować elektryki, że gotowi są dopłacić nawet za złomowanie rocznika 2018 (wyjaśniałem to ostatnio tutaj).
Na tym tle prawdziwym powiewem normalności wydaje się nowy projekt z Brazylii, który wkrótce może otrzymać oficjalne zatwierdzenie rządu. Tamtejszy pomysł przewiduje dopłaty do złomowania ciężarówek co najmniej 20-letnich, by wycofać z dróg najbardziej wyeksploatowane pojazdy. Dopłaty mają wynosić do 30 tysięcy reali (26 tys. złotych) i będzie je można przeznaczyć na zakup nowszej, choć niekoniecznie nowej ciężarówki.
Powyższy plan ma ułatwić małym przewoźnikom przesiadkę na współczesne pojazdy, mniej wyeksploatowane i bardziej efektywne w pracy. Jest to też tym bardziej uzasadnione, że brazylijskie modele sprzedawane w latach 90-tych często były skrajnie prostymi konstrukcjami, o bardzo słabych silnikach, natomiast w ostatniej dekadzie brazylijski rynek mocno się jednak zmienił i na drogi trafiły znacznie sprawniejsze konfiguracje.
Co ciekawe, wzorem dla rządowego projektu jest akcja jednego z brazylijskich dealerów Iveco, jednocześnie zajmującego się recyclingiem starych pojazdów. Zaoferował on specjalne rabaty dla tych klientów, którzy zezłomują na jego stacji demontażu co najmniej 30-letnią ciężarówkę. A na zdjęciu możecie zobaczyć brazylijskiego Mercedesa LK 1214 (12 ton, 140 KM). Taki pojazd niewątpliwie mógłby załapać się na dopłatę.
