Koncern Volkswagen oficjalnie już zapowiedział, że do 2030 roku wprowadzi całą ofertę ciężarówek z autopilotami (artykuł tutaj). Projekt ten ma objąć marki MAN oraz Scania, więc takie tematy jak poniżej będą się teraz częściej pojawiały.
MAN właśnie zaprezentował najnowszą generację modelu TGX w testowej wersji z autopilotem. Pojazd ten będzie częścią projektu ATLAS-L4, który rozpoczyna się właśnie przy współpracy z niemieckimi uniwersytetami. W akcji będą uczestniczyli naukowcy z Monachium oraz Braunschweigu, a dodatkowego wsparcia udzielą między innymi instytut TÜV, firma Bosch oraz państwowa spółka Autobahn GmbH, zarządzająca autostradami.
Nazwa ATLAS-L4 jest nieprzypadkowa. To skrót od “Automated Transport between Logistics centres on highways, Level 4”, co można przetłumaczyć jako “Automatyczny transport między centrami logistycznymi przy autostradach, poziomu 4”. Mamy tutaj więc zapowiedź praktycznego wykorzystania tego pojazdu. „Poziom 4” też jest bardzo istotny, gdyż w oficjalnej klasyfikacji autopilotów oznacza to dalsza obecność kierowcy w kabinie. Z tym tylko zastrzeżeniem, że ma on pełnić jedynie rolę awaryjną, jako że samochód sam poradzi sobie nawet na drogach najniższych kategorii.
Omawiany MAN będzie teraz testowany pod względem praktycznego użytku. Autopilot ma dowieść swojej sprawności na autostradach, a zebrane przy tym wyniki mają posłużyć do rozwoju technologii przyszłości. Dodam też, że nie będą to pierwsze testy tego typu w wykonaniu MAN-a, gdyż firma realizuje już między innymi poniższe projekty: Autopilot wyręczył zwykłego kierowcę na terminalu kontenerowym w Hamburgu oraz MAN z ekranami na kabinie, do komunikacji z otoczeniem – z myślą o dużych terminalach