Ciężarówki z Polski w Europie – udział w przewozach między wybranymi krajami

Wystarczy krótki rzut oka na europejski transport, by dostrzec jak bardzo dominują tam ciężarówki na polskich rejestracjach. Ulokowani w naszym kraju przewoźnicy, zarówno ci pochodzący z Polski, jak i przeprowadzeni do nas z zagranicy, najwyraźniej podbili unijny transport. I co więcej, nie jest to tylko subiektywne wrażenie, lecz wszystko potwierdzają oficjalne statystyki, opracowane przez organizację „Transport i Logistyka Polska”.

Najlepiej widać to na powyższej mapie, pokazującej udział polskich przewoźników na poszczególnych kierunkach europejskich. Kolorem czarnym wskazano tam łączną ilość ton towarów (w milionach), które przerzucane są między poszczególnymi krajami, natomiast kolor niebieski to udział w tym procesie przewoźników z Polski.

Dla przykładu, skala transportu między Niemcami a Wielką Brytanią opiewa na 45 milionów ton, a z tego aż 40 procent jest wożone przez firmy z Polski. Szczególnie wysokie udziały przewoźnicy z Polski mają też na kierunkach Niemcy-Czech (25 procent), Niemcy-Francja (24 procent), Włochy-Niemcy (23 procent) oraz Belgia Niemcy (22 procent).

Łącznie, w skali całej Unii Europejskiej, polskie firmy transportowe mają wykonywać międzynarodową pracę przewozową na poziomie 230 miliardów tonokilometrów. To ponad trzykrotnie więcej niż łączna praca na międzynarodówce przewoźników zarejestrowanych w Niemczech, Francji oraz Włoszech (to łącznie 72 miliardy tonokilometrów). To też sprawia, że wykonywanie przewozów drogowych ma stanowić aż 28 procent całego polskiego eksportu usług. Jeśli natomiast weźmiemy pod uwagę cały polski eksport, zarówno usług, jak i towarów, przewozy drogowe stanowią 6 procent całej naszej zagranicznej sprzedaży.