Pan Igor przesłał na @Kontakt__24 nagranie ze swojej kamerki samochodowej. Do sytuacji, którą zarejestrował, doszło w poniedziałek w Jaworznie.https://t.co/zRItAZBSjd
— tvn24 (@tvn24) November 10, 2021
Powyżej: link do filmu
Niejedno auto osobowe trafiło już do „blacharza” w związku z celowym wyhamowywaniem ciężarówki. Regularnie pojawiają się też nagrania z następstwami takich zdarzeń. W tym najsłynniejsze z nich, z udziałem znanego, lokalnego polityka. Nadal jednak nie brakuje odważnych, którzy testują na sobie skuteczność ciężarowych hamulców.
Najnowszy przypadek pochodzi sprzed dwóch dni, z Jaworzna. Kierowca ciężarówki postanowił nagłośnić go w mediach, przesyłając film do tvnowskiego serwisu „Kontakt24.pl”. Widać tam jak osobowe Volvo V50 zajeżdża drogę ciężarówce, dwukrotnie celowo ją wyhamowuje i doprowadza w ten sposób do kolizji. Następnie kierujący „osobówką” zatrzymuje się na drodze i zaczyna fotografować samochód ciężarowy.
Jak wyjaśnił w „Kontakt24.pl” kierowca ciężarówki, wyhamowywanie prawdopodobnie miał być dla niego karą za zbyt wolny zjazd ze skrzyżowania. Bo choć stał on na światłach jako pierwszy, nie zdążył wykonać całego skrętu w lewo przed zmianą światła na czerwone. Obciążony zestaw był po prostu zbyt wolny, a sam cykl świateł wyjątkowo krótki. Wtedy też jadące za nim Volvo V50 zaczęło trąbić i wykonywać nerwowe ruchy.
A jakie były następstwa kolizji? Kierowca ciężarówki wezwał policję, która pojawiła się na miejscu po 10 minutach. Funkcjonariusze potwierdzili sprawę w mediach i poinformowali o wystawionym mandacie. Karę nałożono na kierującego autem osobowym, w związku z celowym wyhamowaniem ciężarówki i doprowadzeniem w ten sposób do kolizji. W oczach policjantów było to „stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym”.
