Od kiedy chińsko-europejski transport trafił na nagłówki, zawsze mówiło się o przeładunkach lub przepinkach wykonywanych tuż za chińską granicą. Sami Chińczycy nie chcieli wpuszczać do siebie zagranicznych ciężarówek, obawiając się między innymi bariery językowej u kierowców i nieznajomości lokalnego oznakowania. Coś musiało się jednak w tych zasadach zmienić, jako że firma Primum właśnie ogłosiła zupełną nowość. Są nią przewozy całkowicie bezpośrednie, z ciężarówkami wjeżdżającymi w głąb Chin.
Białoruski Primum już od lat rejestruje swoje ciężarówki także w Rosji oraz w Kazachstanie. Dlatego też ta nowa oferta od razu została przedstawiona w dwóch wersjach. Pierwsza opcja to transport między Shenzen w Chinach a Moskwą, mający trwać średnio 9 dni. Druga możliwość to natomiast transport z Shenzen do Berlina, z średnim czasem przejazdu szacowanym na 14 dni. Można się przy tym domyślać, że w pierwszym przypadku pojedzie ciężarówka rosyjska, natomiast z drugim spotkamy ciężarówkę kazachską, dopasowując się w ten sposób do obowiązujących sankcji.
Wspomniane miasto Shenzen znajduje się na południowym wybrzeżu Chin, tuż obok Hongkongu. Do najbliższego przejścia granicznego z Kazachstanem jest stamtąd blisko 5 tys. kilometrów! Poza tym przewoźnik pochwalił się też zdjęciami, na których widać dwa jego chłodnicze zestawy zaparkowane w Szanghaju, a więc na wschodnim wybrzeżu Chin. Oba ciągniki to Volva FH poprzedniej generacji, a pierwszy z nich ma rejestracje z Moskwy.
Trzy zdjęcia poniżej, do przełączania strzałkami:
Wyświetl ten post na Instagramie
Shenzen na mapie:
Szanghaj na mapie:
