Tego Mercedesa Arocsa będzie można rozładować bez sięgania do wnętrza kabiny. Kierowca nie jest przy tym ograniczony nawet żadnym kablem. Zabudowa marki KH-Kipper otrzymała bowiem radiowego pilota.
Możliwe formy obsługi są tak naprawdę dwie. Pierwsza to standardowe, pneumatyczne sterowanie drążkiem przy fotelu kierowcy. Alternatywa to zaś właśnie pilot, mieszczący się w przeciętnej kieszeni i zasilany dwiema popularnymi bateriami AAA. Jego dostawcą jest firma Tele Radio, wywodząca się z dużego, szwedzkiego koncernu, wyspecjalizowanego w komunikacji bezprzewodowej. Z tego też powodu nie powinno być większych problemów z ewentualną naprawą lub dokupieniem nowego egzemplarza.
Czy takie rozwiązanie jest bezpieczne? Jak wyjaśnia KH-Kipper, radiowy układ posiada awaryjny wyłącznik, umieszczony w skrzynce elektrycznej, w ramie podwozia. Dodatkową, podobną funkcję pełni przycisk na samym pilocie. Wyłączanie odbywa się za pośrednictwem przekaźnika, a nie poprzez elektrozawór, natomiast po 3 minutach w stanie czuwania pilot powinien wyłączyć się automatycznie.
Prezentowany Mercedes-Benz Arocs trafił w minionym miesiącu do firmy z Pomorza. Jego wywrotka ma układ tylnozsypowy, a podwozie dostarczono w imponującej wersji 4253 8×8, z najmocniejszym, 530-konnym wariantem 12,8-litrowego silnika.
KH-Kipper podkreśla jednak, że na tylnozsypowych wywrotka możliwości się nie kończą. Taki sam pilot może obsługiwać także trójstronną wywrotkę z hydraulicznie otwieraną burtą, pojazd z hydraulicznie zamykanym dachem, czy nawet samochód z wywrotką oraz żurawiem. Trzeba też przyznać, że to nie jest żadna nowość. Owszem, w Polsce nie widuje się takich pilotów często i omawiany Arocs na pewno będzie się wyróżniał. Na rynki zachodnie oraz skandynawskie KH-Kipper dostarcza jednak takie rozwiązania od lat.
