Wodorowa odmiana Mercedesa Actrosa, znana pod prototypową nazwą GenH2 Truck, oficjalnie wyjeżdża na drogi publiczne. Niemiecki producent właśnie odebrał oficjalne zezwolenie, niezbędne dla ruchu eksperymentalnego pojazdu.
Prototypowy samochód został zaprezentowany w 2020 roku. Dotychczas przejechał tylko kilka tysięcy kilometrów, będąc ograniczonym do zamkniętego toru testowego. Teraz jednak wyjedzie na otwarte trasy, głównie w okolicach Gaggenau przy niemiecko-francuskiej granicy. Tam będzie testowany na krętej i pofałdowanej drodze krajowej B462, tuż obok konkurencyjnych Scanii z pantografami (prezentowanych tutaj).
Główną przewagą wodorowego Actrosa nad pojazdami akumulatorowym ma być kilkukrotnie większy zasięg. Mówi się tutaj o nawet 1000 kilometrach na jednym tankowaniu. Cześć instalacji wodorowej ma mieścić się w „wieży” za kabiną, a ciężarówka ma przy tym korzystać ze specjalnego, długościowego zezwolenia. Maksymalna moc może wynosić nawet 900 KM, a do tego wspominano o rekordowych 4000 Nm momentu obrotowego. Poza tym obiecuje się sprawność na co najmniej 1,2 miliona kilometrów lub 25 tys. roboczogodzin.
W 2023 roku, a wiec za kilkanaście miesięcy, wodorowy Mercedes ma rozpocząć testy u pierwszych przewoźników, w rzeczywistym użytku. Do produkcji seryjnej jest jednak bardzo daleko, jako że Niemcy wymieniają tutaj rok 2027.
Prototypowy ciągnik w szczegółach: