7-dniowa Scania 770S z 74-letnim kierowcą – w Mołdawii taki widok może zaskakiwać

Źródło zdjęć: Hjelp Moldova / Kåre Ness 

Scania 770S to niewątpliwie nie jest widok, którego spodziewalibyśmy się w Mołdawii. W końcu to oficjalnie najbiedniejsze państwo Europy, leżące z dala od jakichkolwiek dużych tras tranzytowych. W Norwegii jest jednak kierowca-właściciel, który regularnie pojawi się w Mołdawii właśnie 770-tką.

Omawiany samochód zarejestrowano 19 kwietnia bieżącego roku, a już 26 kwietnia był on na rozładunku w Mołdawii. Fabrycznie nowa ciężarówka zawiozła tam ładunek 100 respiratorów, w ramach wsparcia dla norweskiej organizacji charytatywnej Hjelp Moldova. Pojazd dotarł tam między innymi przez Niemcy, Czechy i Słowację, a za kierownicą siedział sam właściciel pojazdu, już od niemal dekady będący w pełnym wieku emerytalnym.

74-letni Nils Fredrik Nilsen okazuje się prawdziwym weteranem transportów charytatywnych. Jak stwierdził w wywiadzie dla norweskiego magazynu „Tungt.no”, wykonuje takie przewozy od 1996 roku i zawiózł dary do Mołdawii już niemal 50 razy. Choć oczywiście nie kupił Scanii 770S z myślą o samych przewozach charytatywnych. Na co dzień ciężarówka ma pracować w normalnym, norweskim transporcie, dysponując typowo skandynawską naczepą z otwartymi bokami oraz napędem typu 6×2 z trzecią osią wleczoną.

Co też ciekawe, już wcześniej transporty dla organizacji Hjelp Moldova były obsługiwane przez wyjątkowo mocny pojazd. Przed modelem 770S Nils Fredrik Nilsen jeździł bowiem Scanią 730S z 2018 roku. A dlaczego zmienił tę ciężarówkę po zaledwie trzech latach pracy? Tutaj po raz kolejny można odwołać się do wspomnianego wywiadu. 74-latek stwierdził tam, że w jego wieku nie ma już czasu na jakiekolwiek czekanie z próbowaniem nowych rzeczy. Gdy więc pojawiła się nowa najmocniejsza ciężarówka na świecie, od razu postanowił się do niej przesiąść.