5 na 5 ciężarówek straciło dowód – mobilna linia diagnostyczna ITD przy „krajówce”

W nawiązaniu do tekstu:

Mobilne linie diagnostyczne dla ITD już zamówione – kiedy dostawy i za jaką cenę?

Już w drugiej połowie roku kolejne województwa zaczną dysponować mobilnymi liniami diagnostycznymi. W efekcie ITD nasili kontrole stanu technicznego pojazdów. A tymczasem możemy zobaczyć kolejny występ egzemplarza ze Śląska, już od 2019 roku należącego do WITD Katowice.

Chcąc zaskoczyć przewoźników, mobilnej linii nie ustawiono przy autostradzie, lecz przy drodze krajowej nr 78. Kontrole miały miejsce w poniedziałkowy poranek, trwały przez trzy godziny i objęły łącznie pięć ciężarówek. Z tego każda z nich okazała się niesprawna, co wiązało się z zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Przewoźnicy mogą też spodziewać się kar administracyjnych, które wynoszą w takich przypadkach po 2 tys. złotych.

Na czym polegały problemy? ITD wylicza tutaj luzy w układzie zawieszenia, wycieki płynów eksploatacyjnych, zużyte przeguby i niesprawne zawory hamulcowe. Były też przypadki jazdy bez przeglądu technicznego, bez legalizacji tachografu lub bez transportowego zezwolenia.

Oto komunikat WITD Katowice:

Opady śniegu i mróz nie są przeszkodą do prowadzenia kontroli drogowych z użyciem Mobilnej Linii Diagnostycznej, o czym przekonali się w poniedziałkowy poranek kierowcy podróżujący zawierciańskim odcinkiem DK-78. W ciągu zaledwie 3 godzin inspektorzy drobiazgowo  skontrolowali stan techniczny pięciu  pojazdów. Niestety „skuteczność” kontroli okazała się 100%. Żaden pojazd nie przeszedł pozytywnie badania diagnostycznego.

Poza nadmiernymi luzami drążka i łączników stabilizatora najczęściej stwierdzonymi usterkami były nadmierne wycieki płynów eksploatacyjnych, zużyte przeguby oraz niesprawne zawory hamulcowe. Poważne usterki techniczne pojazdów nie były jedynymi problemami kontrolowanych kierowców. Inspektorzy stwierdzili brak ważnych badań technicznych, brak ważnej legalizacji tachografu oraz niezgłoszenie pojazdu do zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika.

Wszystkie skontrolowane pojazdy „utraciły” czasowo dowody rejestracyjne, a wobec przewoźników wszczęto postępowania administracyjne. Celem poprawy bezpieczeństwa na drogach lokalnych, w miejscach, gdzie patrole ITD nie pojawiają się codziennie, kontrole tego typu będą prowadzone coraz częściej.