25-metrowe ciężarówki także w Polsce – Warszawa czeka na standaryzację z Brukseli

W ubiegłym miesiącu Ministerstwo Infrastruktury otrzymało interpelację poselską w sprawie dopuszczenia do ruchu dłuższych, 25-metrowych zestawów. Poseł Michał Jaros pytał dlaczego ciężarówki tego typu nie są testowane w naszym kraju, a także jakie są dalsze ministerialne plany w tym zakresie. Teraz możemy natomiast zapoznać się z odpowiedzią, której udzielił Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

Pełna odpowiedź liczy trzy strony A4 i możecie ją pobrać z oficjalnej strony sejmu, dostępnej pod tym linkiem. Odpowiedź zaczyna się tam od wyjaśnienia, że obecne polskie przepisy – dopuszczające 16,5 lub 18,75 metra długości – są w pełni zgodne z normami unijnymi. Niemniej Ministerstwo Infrastruktury od razu przyznaje, że wie o korzyściach zapewnianych przez dłuższe ciężarówki. Wskazuje tutaj zwiększenie pojemności paletowej o 56 procent oraz zmniejszenie zużycia paliwa (w przeliczeniu na tonokilometr) o średnio 15 procent. Dlatego też Ministerstwo Infrastruktury ma obecnie prowadzić analizy tego tematu i nie wyklucza dopuszczenia 25-metrowych zestawów do użytku. Są przy tym jednak dwa istotne warunki.

Po pierwsze, polski rząd czeka na uporządkowanie przepisów przez samą Unię Europejską. Konkretnie chodzi tutaj o wpisanie dłuższych zestawów do unijnych rozporządzeń, określenie dla nich ustandaryzowanych warunków technicznych, a także powszechne pozwolenie na przekraczanie wewnątrzunijnych granic. Trzeba tutaj podkreślić, że dotychczas takie tematy w ogóle nie były regulowane na poziomie unijnymi, poszczególne kraje samemu opracowywały swoje rozporządzenia, a przekraczanie granic często pozostawało „szarą strefą”. Kiedy zaś Unia Europejska dokona takiego uporządkowania, co jest już oficjalnie zapowiadane i ma nastąpić latem bieżącego roku, Ministerstwo Infrastruktury ma podjąć dalsze działania w zakresie ewentualnego dopuszczenia 25-metrowych ciężarówek do polskiego ruchu.

Drugą sprawą jest zastrzeżenie, że dłuższe zestawy mogłyby poruszać się po Polsce tylko w bardzo ograniczonym zakresie. Ministerstwo Infrastruktury wskazuje tutaj na ideę międzynarodowych korytarzy transportowych, które zostałyby konkretnie wyznaczone na szczeblu unijnym i pozwoliły na dalekobieżny ruch 25-metrowych ciężarówek. Innymi słowy, większe pojazdy miałyby zostać uwiązane do wybranych, wyłącznie głównych tras, podobnie jak ma to miejsce w Niemczech. Przyczyną takiego stanu rzeczy ma być wytrzymałość obiektów infrastrukturalnych, takich jak mosty i wiadukty. Jak bowiem wylicza Ministerstwo Infrastruktury, na drogach krajowych aż 80 procent obiektów może być używanych przez ciężarówki o DMC powyżej 40 ton, podczas gdy na drogach wojewódzkich i powiatowych jest to zaledwie 10 procent. Okazuje się też, że dopiero od 2018 roku w Polsce konstruuje się drogi szczególnie uodpornione na wyższe tonaże.

Więcej o unijnych planach, których mają bazować polskie decyzje: Unijne przepisy dopuszczą 25-metrowe ciężarówki – propozycja już za 3,5 miesiąca