25-metrowe ciężarówki legalnie przekroczą niemiecką granicę – umowa z Niderlandami

25-metrowe ciężarówki czeka bardzo symboliczna zmiana. Wraz z końcem wakacji Niemcy oficjalnie pozwolą takim pojazdom na przekraczanie granic, podpisując w tym celu międzynarodową umowę. Drugą stroną tego dokumentu będą Niderlandy, bardzo silnie lobbujące na rzecz takiego porozumienia.

Niderlandzcy przewoźnicy już od kilku lat kursują do Niemiec 25-metrowymi zestawami. Dotychczas było to jednak przedsięwzięcie nie do końca legalne. Otóż niderlandzka ciężarówka 25-metrowa mogła jeździć po Niemczech, a niemiecka po Niderlandach, ale sam moment przejeżdżania przez granicę był zakazany. Teoretycznie zestaw powinien więc zostać rozpięty na granicy i przejechać przez nią w krótszej formie.

Po wakacjach takiego problemu już nie będzie. Ciężarówki o długości do 25,25 metra w pełni legalnie przekroczą niemiecko-niderlandzką granicę, dzięki umowie zawartej między oboma krajami. Dla wielu przewoźników będzie to zapewne dodatkowa zachęta, tylko popularyzując dłuższe ciężarówki na drogach obu krajów. Choć i bez tego szybko ich przybywa – w Niemczech jest to już kilkaset egzemplarzy, a w Niderlandach nawet 2,5 tysiąca.

Podkreślam, że umowa obejmie tylko Niemcy i Niderlandy, więc w przypadku innych granic sytuacja nie ulega zmianie. Ciężarówki będą też musiały spełniać wymagania techniczne z obu krajów. W Niemczech ich DMC nie przekroczy więc 40 ton, a zwrotność będzie musiała spełniać wyjątkowo restrykcyjne normy. Jak wyjaśniałem ostatnio w tym artykule, w praktyce może to wymagać nawet trzech punktów łamania, ze sprzęgami po obu stronach dyszla: Zestaw na trzy nadwozia BDF, naczepa na jednego BDF-a i aż 15-metrów ruchomej podłogi