Od dzisiaj (4 marca), co najmniej do 2 kwietnia 2022 roku kierowcy ciężarówek będą podlegali na terytorium Polski poluzowanym normom czasu pracy. Minionej nocy Ministerstwo Infrastruktury wydało stosowne obwieszczenie, jednocześnie informując o tej sprawie Komisję Europejską.
Poluzowane zasady dotyczą zarówno transportu krajowego, jak i międzynarodowego, choć tylko w czasie przejazdów po polskich drogach. Co więcej, dotyczy to zarówno przewozu rzeczy, jak i transportu osób. Mówiąc więc krótko, tymczasowym zasadom zaczęli podlegać wszyscy kierowcy ciężarówek i autobusów na terenie kraju.
Tymczasowe zasady wyglądają następująco:
- Dzienny czas prowadzenia wydłużono do 11 godzin (zamiast 9 lub 10)
- Tygodniowy czas prowadzenia wydłużono do 60 godzin (zamiast 56)
- Dwutygodniowy czas prowadzenia wydłużono do 96 godzin (zamiast 90)
- Maksymalny czas prowadzenia bez przerwy wydłużono do 5,5 godziny (zamiast 4,5)
- Dopuszczono możliwość odbywania pełnych odpoczynków tygodniowych w kabinie
Każdy kierowca korzystający z poszerzonych norm powinien opisać to na wydruku lub na odwrocie wykresówki. Należy się przy tym powołać na Artykuł 14, Ustęp 2 rozporządzenia 561/2006 (EC). Po angielsku: Article 14, Paragraph 2, Regulation 561/2006 (EC).
Oficjalne potwierdzenie znajdziecie do pobrania pod tym linkiem. Jest to samo Obwieszczenie Ministra Infrastruktury, numer 293, z dnia 3 marca 2022 roku, opublikowane w Monitorze Polskim (Dzienniku Urzędowym Rzeczpospolitej Polskiej).
Stosowanie Artykułu 14, Ustępu 2 przewidziano w Unii Europejskiej dla sytuacji kryzysowych. Dokładnego uzasadnienia ministerstwo jeszcze publicznie nie podało, choć zapewne będzie nim wojna na Ukrainie, w tym powszechny wyjazd ukraińskich kierowców do swojego kraju i objęcie ich mobilizacją. Zjawisko to może dotyczyć już kilkudziesięciu tysięcy osób: Tysiące kierowców ciężarówek wracają na Ukrainę – reportaż z USA i polskie dane