Zwolnienie kierowców z kwarantanny – zasady z 20 marca się nie zmieniają

Potwierdzono już, że zamknięcie polskich granic zostanie przedłużone, co najmniej do 13 kwietnia 2020 roku. Rząd wprowadzane też nowe ograniczenia w zakresie przekraczania granic oraz poruszania się w przestrzeni publicznej. Spójrzmy więc, czy coś zmieni się dla branży transportowej.

Jedna z głównych zmian ma dotyczyć osób z regionów przygranicznych, pracujących poza granicami naszego kraju. Obecnie takie osoby mogły przekraczać granicę bez podlegania kwarantannie. W piątek, 27 marca, w życie wejdą jednak nowe zasady, zgodnie z którymi w powyższym przypadku też nakładana będzie kwarantanna.

W praktyce oznacza to, że wiele osób musi tymczasowo zrezygnować z pracy lub ewentualnie zamieszkać za granicą. W pierwszym z tych scenariuszy można zgłosić się do Państwowej Inspekcji Sanitarnej, by uzyskać stosowne zaświadczenie. Będzie to dokument dla zagranicznego pracodawcy, który potwierdzi objęcie danej osoby kwarantanną. Dzięki temu – przynajmniej w teorii – powinno się uniknąć zwolnienia.

Co jednak ważne, kierowcy ciężarówek nadal będą podlegali tym samym wyjątkom. Nadal obejmie ich rozporządzenie ministra zdrowia z 20 marca, dostępne do pobrania pod tym linkiem. Zwalnia ono z kwarantanny dwie konkretne grupy kierowców:


1. Kierowców wykonujących przewóz drogowy w ramach międzynarodowego transportu drogowego lub międzynarodowego transportu kombinowanego w rozumieniu przepisów o transporcie drogowym;

2. Kierowców wykonujących przewóz drogowy w ramach międzynarodowego transportu drogowego lub międzynarodowego transportu kombinowanego w rozumieniu przepisów o transporcie drogowym powracających z zagranicy innymi środkami transportu niż pojazd, którym jest wykonywany transport drogowy:

a) w celu odbioru odpoczynku, o którym mowa w rozporządzeniu (WE) nr 561/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniającym rozporządzenia Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylającym rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85WE (Dz. Urz. UE L 102 z 11.04.2006, str. 1, z późn. zm.2) ), na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej

b) po odebraniu za granicą odpoczynku, o którym mowa w rozporządzeniu określonym w lit. a, oraz po przerwie w świadczeniu pracy w okolicznościach wskazanych w art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (Dz. U. z 2019 r. poz. 1412).


Ujmując to w prostszych słowach – kierowcy wykonujący przewozy międzynarodowe nie podlegają kwarantannie. Muszą to być przewozy w rozumieniu przepisów o transporcie drogowym, a więc możemy je potwierdzić na przykład dokumentami typu CMR. Kwarantannie nie podlegają też kierowcy, którzy wykonują przewozy międzynarodowe i zjeżdżają do Polski innym pojazdem, w celu odbycia odpoczynku.

Co z kierowcami „busów”? W przypadku przekraczania granicy w ramach wykonywanego przewozu, a więc „busem” z ładunkiem, przejazd powinien odbyć się bez kwarantanny. W rozporządzeniu nie ma bowiem najmniejszej mowy o warunkach tonażowych, posiadaniu kodu 95, czy też posiadaniu prawa jazdy kategorii C lub C+E.

Z drugiej strony, kierowca „busa” wracający z zagranicy innym samochodem może spodziewać się nałożenia kwarantanny. Kierowcy tego typu nie podlegają bowiem „odpoczynkom” w rozumieniu wymienionego powyżej rozporządzenia 561/2006.

Co z kierowcami pracującymi w zagranicznych firmach? W zwolnieniu z kwarantanny nie ma wymagania, by kierowca zatrudniony był w polskiej firmie transportowej. Można się więc spodziewać, że kierowcy ciężarówek powyżej 3,5 tony, przekraczający granicę innym samochodem, również dojadą do miejsca pracy. Dodatkowo jednak podkreślam, że rozporządzenie dotyczy kierowców z transportu międzynarodowego.