Ukradli 52 akumulatory z ciężarówek, a przewoźnikowi grożono podpaleniem

Branża transportowa obfituje w kradzieżowe możliwości. Jak pokazuje praktyka, złodzieje bez większych problemów przywłaszczają najróżniejsze ładunki, reflektory, paliwo, przedmioty należące do kierowców, czy nawet elementy ozdobne. A trzech zatrzymanych niedawno mieszkańców Bilbao postanowiło wyspecjalizować się w kradzieży ciężarowych akumulatorów.

By dokonywać swoich kradzieży, złodzieje dojeżdżali na parkingi dla ciężarówek w hiszpańskim regionie Cantabria, położonym około 150 kilometrów na zachód od Bilbao. Taka zmiana lokalizacji miała zapewne zmylić policję i zapewnić bezpieczniejsze warunki pracy. Podkreśla się też, że sprawcy dysponowali odpowiednimi narzędziami, dzięki czemu wszystkie akumulatory skradziono bez uszkadzania w ciężarówkach instalacji.

A było tego naprawdę sporo. W oparciu o liczne zgłoszenia, zatrzymanym przypisano już kradzież 52 akumulatorów, o łącznej wartości 15,6 tys. euro, czyli około 70 tys. złotych. Postawiono im przy tym zarzuty kradzieży z włamaniem, a jeden z zatrzymanych jest już nawet zamknięty w areszcie. Wiadomo też, że oskarżeni to mężczyźni w wieku 31 oraz 33 lat.

Dodatkową okolicznością obciążającą mogą być groźby wystosowane wobec jednego z okradzionych przewoźników. Przyłapał on złodziei na gorącym uczynku i postanowił stanąć im na drodze. Wówczas jeden z przestępców miało powiedzieć „kiedyś cię znajdę i podpalę wszystkie twoje ciężarówki”. I już samo mówienie takich rzeczy jest surowo karalne.