W zachodniopomorskiej miejscowości Tychowo, na niewielkim i nieoznakowanym przejeździe kolejowym, doszło dzisiaj do zderzenia pociągu pasażerskiego oraz czteroosiowej wywrotki. Sześć osób zostało przy tym rannych, w tym także kierowca ciężarówki.
Załadowany Mercedes-Benz Actros wjechał na niestrzeżony przejazd, położony na niewielkiej, bocznej drodze, łączącej resztę miejscowości z zakładem wodociągowym. Tymczasem po torach nadjechał pociąg relacji Ustka – Bielsko-Biała, który 20 minut wcześniej opuścił poprzednią stację, w oddalonym o około 20 kilometrów Białogardzie. Lokomotywa tego składu trafiła w prawy bok ciężarówki, wbijając się zarówno w tył kabiny, jak i w przednią część zabudowy.
Miejsca omawianego zderzenia:
Kierowca oraz maszynista przeżyli wypadek, choć zostali zakleszczeni we wrakach. Pomoc nieśli im nie tylko strażacy, ale nawet członkowie lokalnego WOPR-u (Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego). Po wydobyciu na zewnątrz obaj mężczyźni trafili do szpitala, a dokładniejsze informacje o stanie ich zdrowia nie są niestety znane. Ponadto rannych zostało czterech z około dziewięćdziesięciu pasażerów pociągu, a ci którym nic się nie stało, musieli być ewakuowani i trafili na pokład podstawionych autobusów.
Jak na razie nie porusza się tematu odpowiedzialności za wypadek. Sądząc jednak po sześciu osobach rannych, najprawdopodobniej zostanie to sklasyfikowane jako katastrofa w ruchu kolejowym. Jakie konkretnie grożą za to następstwa, o tym niedawno mogliśmy przekonać się w następującym artykule: Pochyły przejazd, brak zakazu, błąd dyżurnego i… zarzuty dla kierowcy ciężarówki
