Zderzenie dwóch ciężarówek: pęknięty dyszel, dwie osoby ranne, brak karty i przeglądu

Na drodze wojewódzkiej nr 382, między Dzierżoniowem a Ząbkowicami Śląskimi, doszło wczoraj rano do wypadku, który może mieć wyjątkowo rozległe konsekwencje. Kierowca uderzonej ciężarówki został bowiem poważnie ranny, obrażenia odniósł nawet jeden ze strażaków, a w zestawie sprawcy stwierdzono jazdę bez karty i przeglądu.

Według informacji podanych przez WITD Wrocław, do tragedii doszło w wyniku oderwania się dyszla od dwuosiowej przyczepy, wiozącej kontener hakowy do transportu złomu i ciągniętej przez Scanię serii R. Przyczepa ta zjechała wówczas na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w poprawnie poruszające się Volvo FH, miażdżąc lewą stronę jego kabiny.

47-letni Kierowca prowadzący Volvo doznał rozległych obrażeń, obejmujących między innymi złamania żeber. Strażacy musieli wycinać go z kabiny przy użyciu hydraulicznego sprzętu, a następnie przekazali załodze ratowniczego helikoptera, który zajął się transportem do szpitala. Co więcej, w czasie tej pracy z hydraulicznym sprzętem doszło niestety do kolejnego wypadku, z którym ranny został strażak z PSP Dzierżoniów. Również i ten mężczyzna wymagał transportu do szpitala, tym razem przypadku zorganizowanego z użyciem karetki.

Kierującemu Scanią 39-latkowi nic poważnego się nie stało. On i jego pracodawca mogą mieć jednak problemy o zupełnie innym charakterze, gdyż na potrzeby śledztwa na miejsce wezwano patrol ITD. Dolnośląscy inspektorzy potwierdzili, że tachograf Scanii niemal codziennie odnotowywał jazdę bez karty, co prowadziło do przekroczenia norm. W pojeździe stwierdzono też szereg uchybień technicznych, odpowiedzialna za całe zdarzenie przyczepa nie miała przeglądu, a na pękniętych mocowaniach dyszla zauważono korozję.

Oto zdjęcia opublikowane przez WITD Wrocław:

Wyjaśnienie opublikowane przez WITD Wrocław:

We wtorek (14 marca) w godzinach porannych na drodze wojewódzkiej nr 382 w Piławie Górnej zderzyły się dwie ciężarówki. Do zdarzenia doszło w wyniku zerwania się zaczepu przyczepy, która następnie z impetem uderzyła w jadący z przeciwka prawidłowo pojazd członowy. Poszkodowany został jeden z kierowców pojazdu ciężarowego, którego z ciężkimi obrażeniami LPR przetransportowało do szpitala. Na miejsce wypadku zostali wezwani inspektorzy z kłodzkiego oddziału dolnośląskiej ITD, którzy zabezpieczyli dane zarejestrowane przez tachografy w obu pojazdach oraz zarejestrowane na kartach obu kierowców. Analiza wykazała, iż sprawca wypadku nie był w pełni wypoczęty, gdyż w ostatnich dniach niemal codziennie nie rejestrował swojego czasu pracy na karcie kierowcy i tym samym wydłużał czas prowadzenia pojazdu. Dodatkowo wstępna kontrola drogowa wykazała szereg nieprawidłowości w stanie technicznym pojazdu, w tym brak badań technicznych przyczepy. Materiały posłużą policjantom do ustalenia przyczyn i okoliczności zdarzenia.