Nie żyje kierowca ciężarówki, którego zestaw zderzył się dzisiaj rano z pociągiem towarowym. Do tragedii doszło około godziny 10, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Gołuchowie, między Kielcami a Buskiem-Zdrój.
W wypadku uczestniczył zestaw typowy dla lokalnych, wiejskich dróg, mianowicie DAF CF z naczepą do przewozu paszy. Jego kierowca miał do pokonania mały, niestrzeżony przejazd i wjechał na niego tuż przed towarowym składem, złożonym z lokomotywy oraz pustych wagonów.
W wyniku uderzenia ciężarówka została przewrócona, a kabina oderwała się od ciągnika. Kierowca prawdopodobnie wypadł przy tym z nadwozia, na co wskazuje relacja dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Pińczowie: Uderzenie było tak silne, że ciężarówka rozpadła się na kilka kawałków. Kierowca był zakleszczony w jednym z nich. Nie była to kabina. Używając wyciągarki samochodowej odciągaliśmy kolejne elementy, aż możliwe było wydobycie mężczyzny. (cyt. „echodnia.eu”)
Kierowca DAF-a okazał się nieprzytomny i bardzo ciężko ranny. Jego życia niestety nie udało się już uratować. Dlaczego natomiast wjechał on na przejazd tuż przed pociągiem? Odpowiedź na to pytanie ma ustalić Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych.
Widok na miejsce zdarzenia, opublikowany przez „Radio Kielce”:
