Kierowca tej cysterny ma za sobą wyjątkowo nieprzyjemny poranek. Z jego pojazdu nagle zaczęła wylewać się gnojowica, a więc płynny ładunek zwierzęcych odchodów.
Zdarzenie miało miejsce dzisiaj rano, około godziny 7, na autostradzie A29 w Niemczech. MAN TGX wjechał akurat na węzeł Sandkrug, gdy w jego naczepie otworzył się zawór bezpieczeństwa. Ciśnienie w cysternie najwyraźniej okazało się zbyt wysokie i cuchnący ładunek zaczął wypływać na zewnątrz. Łącznie wydostało się go około 2 tys. litrów.
Gnojowica pokryła większość naczepy, tylny podest ciągnika siodłowego, a także jezdnię i pobocze autostrady A29. Odcinek w okolicach Oldenburga musiał zostać zablokowany, zarówno na pasach ruchu, jak i na pasie awaryjnym. Na miejsce wezwano służby czyszczące, a pozostały w cysternie ładunek przepompowano do innego pojazdu. Wszystkie te prace miały pochłonąć nawet kilka godzin.
