Z Chin do Belgii bez wypisanego zezwolenia – przewóz zatrzymany pod Rzepinem

Od ubiegłego roku znacznie mniej mówi się o przewozach drogowych między Chinami a Europą. Przyczyną tej sytuacji są unijno-rosyjskie sankcje, które zamknęły tę trasę dla ciężarówek z Unii Europejskiej, w tym także z Polski. Niemniej same przewozy jak najbardziej się odbywają, o czym przypomniał najnowszy komunikat WITD w Gorzowie Wielkopolskim.

Lubuscy inspektorzy zatrzymali wczoraj ciężarówkę z Kazachstanu, wykonującą właśnie przewóz z Chiny do Europy, a konkretnie do Belgii. Pojazd poruszał się akurat autostradą A2 w okolicach Rzepina, a stwierdzonym w czasie kontroli wykroczeniem był brak w pełni wypisanego zezwolenia. To pozwala się więc domyślać, że firma nie narzeka na brak zleceń na tym kierunku i chciała pozostawić sobie zezwolenie na poczet jakiegoś przyszłego transportu.

Za brak zezwolenia wszczęto postępowanie administracyjne i pobrano kaucję w wysokości 12 tys. złotych. Do czasu uiszczenia całej kwoty ciężarówka miała mieć zakaz opuszczania parkingu.

Dla wyjaśnienia dodam, że Kazachstan nie został objęty ani unijnymi, ani rosyjskimi sankcjami. Tamtejsze firmy mogą więc bez większych przeszkód kursować między Chinami a Europą. Sporo mówi się też o białoruskich firmach, które porejestrowały swoje ciężarówki w Kazachstanie, by dzięki temu mieć większą swobodę wykonywania usług, a także móc oficjalnie kupować europejskie ciężarówki. I jeśli wzrok mnie nie myli, to właśnie z takim białorusko-kazachskim gigantem mamy do czynienia w omawianym komunikacie.

Więcej na ten temat: Białorusini opanowali 75% kazachskiego transportu – ucieczka przed sankcjami.

Oto komunikat WITD w Gorzowie Wielkopolskim

We wtorek (9 stycznia 2024 r.) inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Sulęcina, na autostradzie A2 w pobliżu Rzepina, zatrzymali do kontroli kazachstańską ciężarówkę, którą przewożono ładunek z Chin do Belgii.

Na wykonanie takiego przewozu wymagane jest odpowiednie zezwolenie. W prawdzie kierowca okazał inspektorom zezwolenie, ale kontrolujący mieli do niego zastrzeżenia. W zezwoleniu brakowało nazwy i adresu przedsiębiorcy.

Zgodnie z prawem, żeby dokument uprawniający do wykonania międzynarodowego przewozu drogowego mógł być uznany za ważny, musi zawierać wszystkie wymagane wpisy. Blankiet zezwolenia należy prawidłowo wypełnić najpóźniej przed wjazdem na terytorium Polski. 

Okazane przez kierowcę zezwolenie zostało zatrzymane i unieważnione, a przewóz uznany za wykonywany bez zezwolenia.

Kierowcę ukarano mandatem, a wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej w wysokości 12 tysięcy złotych. Pojazd został usunięty na parking strzeżony, gdzie pozostanie do czasu wpłacenia kaucji na poczet przyszłej kary oraz okazania prawidłowego zezwolenia.