Wywrotka z dłużycą, bez oznakowania i zabezpieczenia – drzewa wystawały na 7 metrów

Naczepa wywrotka to bezsprzecznie nie jest sprzęt nadający się do przewozu dłużycy. W województwie lubuskim ktoś jednak spróbował, a efekt możecie zobaczyć powyżej.

Scanię z samowyładowczą naczepą zatrzymano w Nowej Soli, na obrzeżach miasta. Pojazd zwrócił uwagę dyżurnego policji i naprawdę trudno się temu dziwić. Tylny zwis był bowiem olbrzymi, z drzewami wystającymi nawet na 7 metrów poza naczepę. Poza tym ładunek nie był w żaden sposób oznakowany, ani nawet zabezpieczony.

W dalszą trasę ciężarówka oczywiście nie pojechała, wymagając natychmiastowego przeładunku. 42-letni kierowca otrzymał też mandat karny, choć jego wysokości niestety nie podano.

Oto komunikat KPP w Nowej Soli:

Drogówka „na sygnale” interweniowała widząc niebezpieczne zdarzenie przy ulicy Północnej w Nowej Soli. 42-latek jadąc samochodem ciężarowym z naczepą przewoził niewymiarowy ładunek wystający 7 metrów poza obrys naczepy. Policjanci zakazali kierowcy dalszej jazdy i ukarali go mandatem karnym.

W poniedziałek (4 maja) dyżurny nowosolskiej komendy zauważył samochód ciężarowy przewożący ogromny ładunek bez żadnego zabezpieczenia i natychmiast skierował patrol ruchu drogowego na rondo przy ulicy Północnej. Policjanci zatrzymali do kontroli pojazd, który transportował bale drzewa. Nie były one w żaden sposób zabezpieczone i oznakowane, a najdłuższe elementy wystawały poza obrys naczepy nawet 7 metrów. Ten sposób przewożenia drzewa był niezgodny z przepisami ale przede wszystkim stwarzał poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci nałożyli na mężczyznę mandat karny oraz zakazali mu dalszej jazdy. Zgodnie z artykułem 61 prawa o ruchu drogowym ładunek nie może powodować przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej lub dopuszczalnej ładowności pojazdu.