Omawiane ogłoszenie znajdziecie tutaj.
Ogłoszenia sprzedaży pojazdów używanych często pełne są ciekawostek. Zwykle nie trzeba daleko szukać, w samej Polsce trafiając na pojazdy bardzo nietypowe lub też mające co najmniej dziwną przeszłość. Tym razem zrobimy jednak pewien wyjątek i przyjrzymy się Mercedesowi Actrosowi 3341K, który czeka na klienta aż w Rosji.
Pierwsze, czym ten samochód zwraca uwagę, to bardzo duża ilość rdzy na nadwoziu. Gdy jednak spojrzymy na jego przebieg, rok produkcji oraz zabudowę, kiepski stan wizualny zupełnie przestaje dziwić. Otóż okazuje się, że ta trzyosiowa wywrotka typu 6×4, będąca pojazdem typowo terenowym, ma zaledwie 5 lat i przyjechała w tym czasie 860 tys. kilometrów!
Wynik ten daje nam średnią około 170 tys. kilometrów rocznie. To sporo jak na transport dalekobieżny, a co dopiero w użytku wydobywczym, którego spodziewałbym się po tej ciężarówce. Trzeba bowiem zaznaczyć, że rejestracja z numerem 159 wskazuje na obwód permski, położony na Uralu. Masowo wydobywa się tam magnez oraz metale szlachetne, wykorzystując przy tym właśnie ciężarówki w samowyładowczymi zabudowami.
Aby przejechać te 170 tys. kilometrów rocznie, ciężarówka musiała mieć kilku kierowców, pracujących na zmiany. Strach więc pomyśleć, ile 12-litrowy silnik Euro 5 zaliczył przy tym roboczogodzin.