Wystrzał opony na trasie S52 – ciężarówka przebiła barierki, trzy osoby zostały ciężko ranne

Wystrzał opony w samochodzie ciężarowym prowadził dzisiaj do wyjątkowo poważnego wypadku. Na trasie S52 nieopodal Bielska-Białej zderzyły się aż cztery samochody, trzy osoby odniosły przy tym poważne obrażenia, a droga musiała zostać zamknięta w obu kierunkach.

Jak doszło do tego wypadku? Według informacji opublikowanych przez bielską policję, w ciągniku siodłowym marki Volvo, jadącym od strony Cieszyna, wystrzeliła opona. Kierowca stracił przez to panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery energochłonne i przebił się na przeciwległą jezdnię. Tam zestaw z wywrotką zderzył się z osobowym Mitsubishi Outlander, dostawczym Mercedesem Sprinterem oraz naczepą ciągniętą przez Mercedesa Actrosa.

Szczególna tragedia wydarzyła się na pokładzie Mitsubishi. Jak podaje portal „Bielskie Drogi”, kierowca tego pojazdu został przebity przez elementy karoserii. Mężczyzna pozostawał przy tym przytomny, odczuwał ogromny ból, a akcja wydobywania go w wraku trwała niemal 40 minut. Ponadto w bardzo ciężkim stanie znalazły się dwie pasażerki tego pojazdu, a ich życiu zagraża niebezpieczeństwo.

Nieco więcej szczęścia mieli kierowcy jadący Volvem FH oraz Mercedesem Sprinterem. W ich przypadku odnotowano jedynie niegroźne obrażenia. Jeśli natomiast chodzi o trasę S52, to przejazd w kierunku Cieszyna ma pozostać zablokowany aż do godzin wieczornych. Cała tamtejsza jezdnia została bowiem zastawiona przez wraki uszkodzonych pojazdów. Na miejsce trzeba było też wezwać prokuratora oraz policyjnych speców od kryminalistyki.

Więcej zdjęć z miejsca zdarzenia znajdziecie poniżej: