Służby kontrolne z dziewiętnastu europejskich krajów podsumowały wyniki dwóch dużych akcji „Truck&Bus”. Przeprowadzono je w dniach 13-19 czerwca oraz 18-24 lipca, sprawdzając przy tym blisko pół miliona ciężarówek.
Policjanci oraz inspektorzy z dziewiętnastu krajów zatrzymali łącznie 427 105 samochodów ciężarowych. 102 283 z nich, czyli niecałe 24 procent, wykazało nieprawidłowości. Innymi słowy, blisko co czwarta ciężarówka nie zdołała przejść kontroli bez problemów.
Najgłośniejszym tematem zawsze są wykroczenia w zakresie czasu pracy kierowców. Tutaj można wskazać na 12 588 osób, które przekroczyły dopuszczalne normy, a także 10 556 kierowców, którzy popełnili błędy przy obsłudze tachografu. Próby manipulacji urządzeń, na przykład przy użyciu oprogramowania, stwierdzono w 545 pojazdach. Zdarzały się też przypadki zakazania dalszej jazdy. Objęło to 2221 ciężarówek, głównie w następstwie niewłaściwego zabezpieczenia ładunku lub złego stanu technicznego pojazdów.
Kolejna akcja z serii „Truck&Bus” jest już w planach. Zapowiedziano ją na dni 10-16 października i można się przy tym spodziewać nawet ćwierć miliona skontrolowanych ciężarówek.
