Wiza pracownicza, by jeździć ciężarówką w UK – ruszył system wzorowany na Australii

Gdy Polska weszła do Unii Europejskiej, a Brytyjczycy dopuścili nas do swojego rynku pracy, tysiące kierowców przesiadły się do kabin z kierownicą po prawej stronie. Dzisiaj taka emigracja odchodzi jednak do przeszłości, a zamiast tego wprowadza się nowy system wiz.

Właśnie od dzisiaj można się starać o uzyskanie wizy pracowniczej, koniecznej do zarobkowego wyemigrowania do Wielkiej Brytanii po 1 stycznia 2021 roku. Wzorem dla tych nowych zasad miały być przepisy australijskie, a mieszkańcy Unii Europejskiej są traktowani dokładnie tak samo, jak osoby spoza UE. Spójrzmy więc co konkretnie jest tutaj wymagane.

Przewidziano trzy kryteria obowiązkowe, mianowicie znajomość języka angielskiego, posiadanie umiejętności wymaganych w danym zawodzie, a także znalezienie oferty pracy u oficjalnie zatwierdzonego „sponsora”. Tym ostatnim może być na przykład firma transportowa, która uzyska zezwolenie na zatrudnianie niebrytyjczyków i będzie chciała dać nam pracę.

Ponadto Brytyjczycy mają oceniać wykształcenie kandydata, wysokość zarobków przewidzianych we wskazanej ofercie, a także ogólne nasycenie rynku pracy w danym zawodzie. Złożenie wniosku o wizę pracowniczą nie będzie też tanie, kosztując między 600 a 1400 funtów (między 3000 a 7000 złotych), zaś na odpowiedź poczekamy trzy tygodnie.

Co ważne, powyższe zasady nie będą dotyczyły osób, które znajdują się już w Wielkiej Brytanii i wykonują tam swoją pracę. W tym celu wystarczy wyrobienie statusu „osoby osiedlonej”, robiąc to przed 30 czerwca 2021 roku.