Wraz z zapadnięciem zmroku na drogach zaczyna się prawdziwe eldorado dla miłośników oszczędzania czasu lub pieniędzy. Ostatnio zostałem na przykład uświadomiony, że nocą wiele Dziad-Transów decyduje się na jazdę po mniej uczęszczanych niemieckich autostradach bez przedniej tablicy rejestracyjnej, aby uniknąć w ten sposób wykrycia przez bramownice faktu jazdy bez opłaconego myta (mam tutaj oczywiście na myśli myto płacone ręcznie w maszynach, gdyż auta te nie mają też toll collecta). Również w nocy kierowcy chętniej sięgają po magnesy, bo skoro o spotkanie ITD pod zmroku naprawdę trudno, to można zaryzykować. Dlatego też od czasu do czasu „krokodyle” organizują nocne patrole, które potrafią być wyjątkowo skuteczne. Poniżej przykład z WITD w Poznaniu, które zatrzymało aż 11 ciężarówek z niewłaściwie działającymi tachografami.
W nocy z 1 na 2 sierpnia inspektorzy WITD Poznań prowadzili działania operacyjne na wielkopolskim odcinku autostrady A-2. Kontrolowane były pojazdy powracające do Polski z kierunku zachodniego.
Podczas szczegółowych kontroli pojazdów, dokładnej weryfikacji zapisów tachografów, kart kierowców oraz wykresówek wykryto, że w 11 przypadkach kierowcy dopuścili się manipulacji danych zapisywanych w tachografie.
Tachografy podczas jazdy kierowcy rejestrowały odpoczynek w swojej pamięci oraz na karcie kierowcy umieszczonej w slocie. Oględziny skrzyni biegów wykazały, że kierowcy fałszowali zapisy przykładając magnes do impulsatora znajdującego się w skrzyni biegów.
Wszyscy przyłapani kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi na łączną kwotę 29.300 zł. Wobec niektórych przewoźników wszczęto postępowania administracyjne, zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym zagrożonych nałożeniem kary w łącznej kwocie 24.550 zł.
Poniżej jeszcze piękna galeria magnesów:
Źródło: WITD Poznań