Waberer’s znowu traci zamiast zarabiać – po wynikach z I kwartału firma dalej ogranicza flotę

Waberer’s odnotowuje kolejne straty. Na minusie zakończono nie tylko ubiegły rok, ale też pierwszy kwartał roku bieżącego. Jak natomiast zapowiada nowy prezes firmy, poprawy sytuacji można spodziewać się dopiero za kilka miesięcy.

Obrót firmy nieustannie rośnie, w pierwszych trzech miesiącach 2019 roku wynosząc 182 miliony euro. Problem jednak w tym, że nie udało się przy tym odnotować żadnego zysku netto. Wręcz przeciwnie, firma straciła na swojej działalności 4,4 miliona euro.

Wśród głównych przyczyn tej sytuacji wymienia się wzrost kosztów zatrudnienia, wzrost cen paliw, a także zbyt niską efektywność. Dlatego też nowy szef przedsiębiorstwa, pan Robert Ziegler, rozpoczął wielki proces wyprowadzania firmy na prostą.

By ograniczyć koszty działalności, Waberer’s zmniejszył już swoją flotę o 300 ciężarówek. W najbliższym czasie ma ona zostać jeszcze bardziej ograniczona, jako że ogromna ilość pojazdów ewidentnie przestała iść w parze z dużymi zarobkami.

Ponadto firma znacznie zmniejsza ilość pracowników. W biurach z pracą pożegna się około 200 osób, a wraz z mniejszą ilością ciężarówek mniej będzie też kierowców. Jedynie pracownicy techniczni mają być pewni swojego zatrudnienia.

Waberer’s tworzy zupełnie nowy zespół handlowców, a także przechodzi na nowe rozwiązania informatyczne. Kiedy natomiast można się spodziewać efektów tych zmian? Jak zapowiada prezes, poprawa sytuacji ma być zauważalna w drugiej połowie 2019 roku.