Volvo Trucks przygotowało 400 milionów euro na karę za udział w nielegalnej zmowie producentów

volvo_fh12_500_2002

W branży ciężkiej motoryzacji powoli na jaw wychodzi spory skandal, o czym 40ton.net informowało oczywiście jako pierwsze w całej Polsce, już ponad miesiąc temu. Najwięksi producenci ciężarówek zostali oskarżeni o działanie w nielegalnej zmowie, popularnie zwanej kartelem. Zmowa ta dotyczyła prawdopodobnie cen pojazdów, szkodząc tym samym zarówno „zdrowej” konkurencji, jak i interesom klientów. Kilka dni temu (TUTAJ) informowałem, że do firm tworzących tzw. „wielką siódemkę” trafiły już oficjalne zawiadomienia wysłane przez Komisję Europejską, zaś dzisiaj mogę przedstawić dodatkowe informacje na ten temat.

Cały czas zagadką pozostaje liczba firm, które miały uczestniczyć w zmowie. Pierwsze wiadomości dotyczące kartelu mówiły o nielegalnej współpracy sześciu producentów, wśród których próżno było szukać Volvo Trucks. Teraz jednak okazuje się, że Szwedzi również są na cenzurowanym Komisji Europejskiej, a ponadto przygotowali już pewną kwotę na pokrycie ewentualnej kary. Firma poinformowała, że odłożyła w tym celu aż 400 milionów euro. Dlaczego tak dużo? Kary za działanie w nielegalnej zmowie są po prostu tak wysokie, gdyż mogą one sięgnąć do 10 proc. wartości całej rocznej sprzedaży firmy na wszystkich kontynentach.

Z drugiej jednak strony trzeba tutaj zaznaczyć, że konieczność opłacenia kary nie jest jeszcze przesądzona. Wszyscy oskarżeni producenci ciężarówek będą mieli szansę się obronić i udowodnić, że kartel ich nie dotyczył. Samo Volvo Trucks zwróciło w swoim oficjalnym komunikacie uwagę, że sprawa jest w toku, mnóstwo w niej niewiadomych i ostateczny werdykt Komisji Europejskiej jest trudny do przewidzenia.

Co z innymi producentami ciężarówek? Na ich temat niestety na razie niczego mi jeszcze nie wiadomo.