Nie da się ukryć, że ostatnie miesiące był dla gazowej motoryzacji bardzo trudne. Lotne paliwo bardzo gwałtownie podrożało, przez co atrakcyjność tego typu sprzętu została ograniczona. Nie znaczy to jednak, że odbiorcy „gazowców” zostały zaniechane – kolejne ciężarówki stale trafiają do klientów, a przy okazji osiągnięto nawet pewien jubileusz.
Pod koniec lutego Iveco Poland informowało o dostarczeniu w Polsce pięćsetnego pojazdu na LNG. Dzisiaj pojawiła się natomiast informacja, że wydano samochód z numerem tysiąc. Wystarczyło więc dokładnie dziesięć miesięcy, by liczba Iveco na LNG została w kraju podwojona.
Tym tysięcznym „gazowcem” jest ciągnik siodłowy Iveco S-Way NP 460, jeden z dwóch odebranych przez firmę PTM Wyszyński z Wyszkowa. Ciężarówka została dostarczona w wersji z obniżonym siodłem, będzie pracowała z naczepami typu mega, a jej dwa niskie zbiorniki zapewnią do 1300 kilometrów zasięgu.
Oba przekazane S-Waye będą jeździły w transporcie międzynarodowym. Stąd obecność klimatyzacji postojowej, lodówki w wersji Premium, tempomatu przewidującego topografię terenu i fabrycznej nawigacji satelitarnej. Poza tym zdecydowano się na oświetlenie LED oraz pięcioletnie kontrakty serwisowe z limitem do 650 tys. km.
A tymczasem Iveco już szykuje się do popularyzacji kolejnego paliwa. Tym razem ma to być wodór, umożliwiający zasilanie silników elektrycznych na wydłużonych dystansach. Również dzisiaj producent poinformował o zawarciu w tym zakresie strategicznego partnerstwa, podpisując list intencyjny z popularnym dostawcą gazów, przedsiębiorstwem Air Liquid. Wspólnie firmy chcą promować wodór na europejskim rynku, przygotowując między innymi wysoko wydajną stację we Francji, a także przekazać do klienta całkowicie wodorową flotę.
