Zapewne słyszeliście o zamachu terrorystycznym, który miał miejsce w piątek nieopodal Lyonu. Nie wszyscy z Was zdają sobie pewnie jednak sprawę, że wszystko działo się w typowo transportowym otoczeniu, z którym wielu z Was spotyka się przecież każdego dnia. Bestialsko zabity mężczyzna to kierownik oddziału firmy transportowej, który był akurat przypadkowo na terenie zakładu aby obsłużyć zamówienie. Główny podejrzany to natomiast Yassin Salhi, który dla tej firmy transportowej pracował jako kierowca. Miał on zamordować swojego szefa, pozbawić go głowy i nadziać ją na drut w otoczeniu arabskich znaków i flag „państwa” islamskiego.
Transportowe tło piątkowego zamachu terrorystycznego we Francji – kierowca pozbawił kierownika głowy
