Tesla Semi: ograniczona produkcja jeszcze w tym roku i przeprowadzane obecnie testy

Wiele firm transportowych już od dwóch lat czeka na dostawy swoich ciężarówek marki Tesla. Większość z nich, w tym także kilku przewoźników europejskich, w 2017 roku uiściło przedpłaty w wysokości 20 tys. dolarów za sztukę. Kiedy natomiast w końcu rozpoczną się dostawy?

W tej sprawie przewoźnicy mieli wczoraj otrzymać oficjalne maile. Tesla napisała do nich, by potwierdzić rozpoczęcie produkcji modelu Semi w drugiej połowie bieżącego roku. Co jednak ważne, nie będzie to produkcja zupełnie seryjna. Zamiast tego nadal mówi się o „ograniczonych ilościach”. Innymi słowy, kto nie zamówił tych elektrycznych pojazdów jako pierwszy, ten nadal będzie musiał uzbroić się w cierpliwość.

W wiadomości zawarto też informacje o prowadzonych obecnie pracach. W ostatnim czasie Tesla Semi miała pozytywnie przejść serię testów symulujących jazdę po zniszczonej nawierzchni. Przed nią są natomiast testy typowo zimowe. Mają one sprawdzić nie tylko działanie przy niskich temperaturach, ale też skuteczność przeniesienia napędu na śliskiej nawierzchni. Biorąc pod uwagę wczorajszy artykuł o poślizgu na autopilocie (zapraszam tutaj), wydaje się to szczególnie istotne.