Pozwolę sobie zacząć małym żarcikiem – każdemu zdarzy się czasami pojechać bez koła, albo bez prawa jazdy odpowiedniej kategorii 😉 Gorzej, jak ktoś pojedzie w trasę zarówno bez koła, jak i bez prawa jazdy, terenowym ciągnikiem siodłowym ciągnąć naczepą typu „firanka” i zwracając w ten sposób uwagę wszelkich możliwych służb kontrolnych. A tak właśnie było w przypadku MAN-a, którego zatrzymało ostatnio ITD. Komunikat napisany przez „krokodyli” czeka poniżej:
W dniu 30 stycznia na drodze ekspresowej S3 zespół kontrolerów z Delegatury Północno-Zachodniej ITD zatrzymał do kontroli stanu technicznego pojazd z naczepą. Ustalono, iż w naczepie brakuje prawego koła na pierwszej osi i stwierdzono nieszczelności w układzie pneumatycznym oraz nadmierne zużycie opony na drugiej osi lewej. W toku czynności kontrolnych ustalono także, że kierowca nie posiada przy sobie wymaganych dokumentów – prawa jazdy, dowodów rejestracyjnych oraz ubezpieczenia. W celu potwierdzenia danych, wezwano patrol Policji z KPP Goleniów. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili dane kierującego, ważność badań technicznych pojazdów oraz ubezpieczeń OC. Okazało się jednak, że kontrolowany kierowca nie posiada wymaganej kategorii prawa jazdy (CE). Ze względu na zły stan techniczny naczepy oraz brak uprawnień do kierowania zestawem pojazdów, kierowcy zakazano dalszej jazdy i ukarano go mandatami karnymi na łączną kwotę 750 zł.