Szybsze i łatwiejsze testy ciężarówek Volvo Trucks z nowymi autopilotami

Producenci ciężarówek coraz częściej zawiązują współpracę z kompletnie nieznanymi firmami. Jest to efekt poszukiwania nowych rozwiązań, takich jak na przykład autopiloty, czy też napędy na paliwa alternatywne. Najnowszy przykład pochodzi zaś z koncernu Volvo, który nawiązał współpracę z izraelską firmą o nazwie Foretellix.

Foretellix to prawdziwy pionier pod względem systemów testowania autopilotów. Firma stworzyła specjalną platformą, która pozwala badać inteligentne systemy sterowania, sprawdzając ich reakcje w milionach potencjalnych sytuacji. Mogą to być na przykład sytuacje kryzysowe na drodze, różnego rodzaju zagrożenia zewnętrzne, a nawet wystąpienie błędu w samym oprogramowaniu.

Do czego Volvo potrzebuje takie platformy? Dzięki współpracy z Foretellix, prace nad ciężarowymi autopilotami będą znacznie szybsze i łatwiejsze. Początkowo Volvo chce wykorzystać izraelski system w pracach nad ciężarówkami kursującymi po zamkniętych drogach. Mogą to być na przykład pojazdy kopalniane. W przyszłości jednak współpraca może rozszerzyć się także pojazdy ruchu publicznego.

Tutaj od razu dodam, że Volvo prowadzi mocno zaawansowane projekty w zakresie automatyzowania ciężarówek. Prototypowy model Vera (na zdjęciu), a więc ciągnik siodłowy bez jakiejkolwiek kabiny, ma wykonywać próbne przejazdy z podkontenerowymi naczepami. W Norwegii jest też pierwszy przewoźnik, który stracił zatrudnienie przez ciężarówki z autopilotami, dostarczone właśnie przez Volvo Trucks. Obie historie poznacie pod następującymi linkami: Volvo bez kabiny oraz kierowcy rozpoczęło codzienną pracę – ciężarówka przewozi kontenery oraz Oto pierwszy europejski przewoźnik zastąpiony przez ciężarówki z autopilotami.