Dotychczas to firmy z Beneluksu szukały dla siebie miejsca w Polsce. W ostatnich dniach doszło jednak do transakcji odwrotnej, z polskim przedsiębiorstwem Trans Polonia Group przejmującym belgijskiego przewoźnika J. Deckers & Zn.
Trans Polonia Group z Tczewa to jeden z największych przewoźników obsługujących materiały niebezpieczne. Tylko w ubiegłym roku firma odnotowała 100 milionów złotych przychodu. J. Deckers & Zn działa w tej samej branży, ale robi to na znacznie mniejszą skalę. Przewoźnik ulokowany jest w Brechcie pod Antwerpią i wykorzystuje 30 zestawów z cysternami. Jeżdżą one w charakterystycznych, złoto-czarnych barwach.
Za całą transakcję Trans Polonia Group zapłaci 1,02 miliona euro. Płatność będzie dokonywana w trzech transzach, rozłożonych na okres 2021-2024. Wszystko natomiast po to, by umocnić swoją pozycję wśród chemicznych klientów z Antwerpii, Rotterdamu oraz Zagłębia Ruhry.
Swoją drogą, to doskonały przykład na to, jak popularyzacja leasingów lub wynajmów wpłynęła na wartość firm transportowych. 30 zestawów za 1,02 milion to może brzmieć jak bezcen, ale w rzeczywistości sprzęt jest zapewne własnością banków, wymagając spłacania.
