Spuszczał paliwo z ciężarówki i wymieniał je na narkotyki – nawet 10 miesięcy więzienia

W jednym z belgijskich sądów rozpoczyna się szczególny proces. Kierowca ciężarówki jest w nim oskarżony nie tylko o kradzież paliwa, ale też o pozyskiwanie w ten sposób narkotyków.

Jak wynika ze wstępnych przesłuchań, szeroko omawianych przez belgijskie media, kierowca zamieszkały w okolicach Gentu regularnie kradł paliwo ze służbowej ciężarówki. Co najmniej dziesięciokrotnie spuścił około 30-40 litrów oleju napędowego, by następnie spotkać się z dealerem narkotyków i wymienić to paliwo na nielegalne używki.

Szacuje się, że firma poniosła z tego tytułu straty w wysokości około 5000 euro. Sam oskarżony zaś tłumaczył, że firmowe wynagrodzenie wydawało mu się stanowczo zbyt niskie i dlatego postanowił wykorzystać okazję na dodatkowy zarobek. Przyznał też, że nie był jedynym kierowcą w firmie dokonującym takich transakcji i wie o podobnych zachowaniach ze strony swoich kolegów.

Natychmiast po wykryciu kradzieży kierowca został zwolniony. Sprawa trafiła też do sądu, a prokuratura zażądała tam kary 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz finansowej grzywny w wysokości 208 euro. Czy natomiast sąd zgodzi się z takimi żądaniami? Tego dowiemy się za dwa tygodnie, gdy wydany zostanie wyrok.

Zdjęcie ma charakter przykładowy, nie przedstawia omawianych wydarzeń.