Spośród tysięcy „międzynarodówek”, zwykle jeżdżących po Europie w biało-czarno-srebrnych barwach (odpowiednio dla kabiny, zderzaka i plandeki), ten samochód bardzo mocno będzie się wyróżniał. Już od dealera wyjechał bowiem w atrakcyjnej postaci, przywodzącej na myśl nawet samochody sportowe.
To wspólny projekt wielkopolskiego dealera marki Mercedes-Benz, firmy Auto Partner Garcarek, a także firm transportowych z Legionowa, HiTec oraz Kramat, prowadzonych przez dwóch braci. Z salonu postanowiono wypuścić dwa specjalnie przygotowane Sprintery, przystosowane do pracy na dalekich trasach, a przy tym uzupełniona sporą dozą tuningu. W ruch poszły więc powiększone zderzaki, reflektory LED z przyciemnionymi kloszami, czarne emblematy oraz liczne opcje z fabrycznej listy wyposażenia. Poza tym postawiono na całkowicie czarny lakier, włącznie z pomalowanymi felgami, zbiornikiem paliwa, czy atrapą chłodnicy.
Zdjęcia z oficjalnego wydania:
Prezentowany egzemplarz połączył to wszystko z chłodniczą zabudową marki Igloocar, a także z tylną kabiną sypialną Lamico Slim, stworzoną specjalnie do przewozów w regulowanej temperaturze. Nad obniżonym dachem sypialni znajduje się bowiem miejsce na agregat chłodniczy, wyprodukowany przez firmę Thermo King i otoczony dodatkowo spojlerem. Warto też dodać, że zastosowanie tylnej sypialni wymagało delikatnego skrócenia przestrzeni ładunkowej, przez co chłodnia zabierze na pokładzie siedem, a nie zwykle spotykane w lekkich chłodniach osiem europalet. Gdy jednak zajrzymy do środka, łatwo zrozumieć, dlaczego jedna europaleta została poświęcona – sypialnia połączona z szoferką wygląda na znacznie praktyczniejszą w użyciu niż klasyczne, dachowe „kurniki”. Jeśli natomiast chodzi o najbardziej newralgiczną kwestię takich pojazdów, a więc ładowność, to określono ją tutaj na 750 kilogramów.
Widok na wnętrze:
Pod względem technicznym opisywany samochód też jest ciekawostką. Mamy tutaj bowiem do czynienia z jednym z ostatnich Mercedesów Sprinterów wyposażonych w doskonale znany silnik 2.1 CDI, rozwijający moc 163 KM i współpracujący z 7-biegową skrzynią automatyczną. Obecnie jednostka ta nie występuje już w oficjalnym konfiguratorze, będąc zastąpionym przez mniejszy, 2-litrowy silnik o mocy 170 KM, spełniający wyższe wymagania ekologiczne. Niemniej w tym konkretnym przypadku 2.1 mogło jeszcze zostać dostarczone i dopuszczone do ruchu, co wyjaśnia adnotacja w dowodzie rejestracyjnym. Mówi ona o „końcowej partii produkcji”. Poza tym na wyposażeniu znalazł się między innymi systemu MBUX, a więc dotykowa stacja multimedialna ze sterowaniem głosowym w języku polskim. Jest też automatyczna klimatyzacja, wielofunkcyjna kierownica obszyta skórą i pełen zestaw systemów bezpieczeństwa.
Firmy HiTec oraz Kramat, obie wymienione na ścianach zabudowy, będą wykorzystywały ten samochód w międzynarodowym transporcie chłodniczym. Najczęściej ładunkami będą leki i produkty medyczne, choć zdarzą się też przewozy ADR, czy transport towarów wysokiej wartości, wymagający certyfikatu TAPA TSR1. Stałym kierowcą samochodu będzie natomiast weteran lekkiego transportu, mianowicie Olo Pelowski, który w tym roku będzie obchodził 18-lecie pracy na „busach”. Jeśli ktoś więc chciałby śledzić losy czarnego Sprintera, może znaleźć go na stronie Polska Chiny w 2 Godziny, którą Olo prowadzi na Facebooku.
Pierwsze zdjęcia z trasy: