Spółka transportowa w Niemczech a kabotaże. Czy to się opłaca?

Publikacja na zamówienie

Przewoźnicy muszą mierzyć się z obostrzeniami dotyczącymi kabotażu. Już niebawem obecne przepisy zostaną jeszcze bardziej zaostrzone. Uderzają one przede wszystkim w tych, którzy swoją działalność opierają głównie na transportach wykonywanych w Niemczech. Pojawia się coraz więcej pytań jak mądrze stawiać czoła przepisom, by nie ucierpiał na tym budżet firmy. Coraz więcej przewoźników zastanawia się nad prowadzeniem spółki w Niemczech — to rozwiązanie, które nie tylko pozwoli polskim przewoźnikom powiększyć ilość rozładunków wykonywanych w Niemczech, ale także zarabiać więcej – unikają bowiem obostrzeń kabotażowych.

Niemiecki przewoźnik może wykonywać nieograniczoną liczbę rozładunków i załadunków, dlatego jego zarobki mogą być zdecydowanie większe niż polskiego przewoźnika, który jest ograniczony przepisami dotyczącymi kabotażu. Problemem wielu firm transportowych jest to, że bardzo często nie są w stanie wykorzystać pełnego potencjału swojej firmy przez ograniczenia ustalone w przepisach. Ograniczona ilość rozładunków sprawia, że nie zawsze powierzchnia auta może być załadowana w stu procentach.. Jakie ponosi straty? Wystarczy przeliczyć koszt przewiezienia jednej palety przez puste metry kwadratowe, na których bez problemu zmieściłby się towar – To pozostawiam każdemu do indywidualnej kalkulacji. 

Nieograniczona liczba kabotaży — wyższe zarobki

Kabotaż jest opłacalny, ponieważ pozwala unikać pustych przebiegów. Tak zwane przerzuty umożliwiają kierowcom produktywne wypełnienie czasu pracy, w którym oczekiwaliby na przyjęcie ładunku powrotnego. Unia Europejska wprowadza natomiast przepisy mające na celu ochronę rodzimych firm. Takie regulacje — w tym wcielany w życie Pakiet Mobilności — ograniczają polskich przewoźników, osłabiając ich pozycję na rynku europejskim. Polacy już od kilku lat decydują się na rozpoczęcie działalności w Niemczech. Powód — więcej możliwości w stosunku do firmy prowadzonej w Polsce. Kabotaż przelicza się oczywiście na pieniądze. Ile może zarobić polska firma, a ile niemiecka? Tutaj nie chcemy mówić o stawkach, jakie jest w stanie wynegocjować przewoźnik, a o tym jak liczba wykonywanych frachtów przekłada się na miesięczne zyski firmy. Rachunek jest prosty — w miejsce X wpisz średni zarobek na jednym kabotażu, a w miejsce Y liczbę kabotaży jaką jesteś w stanie wykonać w ciągu 7 dni bez ograniczeń.

Jeszcze jedną bardzo ważna korzyścią, o której warto wspomnieć jest  współpraca z firmami premium, np. z branży automotive. Takie firmy jak BMW, Mercedes czy Audi stawiają swoim przewoźnikom twardy warunek — siedziba firmy transportowej musi mieścić się maksymalni 150 km od siedziby głównej producenta. Uniemożliwia to polskim przewoźnikom współpracę z jednymi z największych graczy na rynku europejskim. 

Czy założenie firmy w Niemczech się opłaca?

Niemiecki prawnik Paul Reich z TC Kancelaria prawna wypowiada się na ten temat następująco:

Nie polecam, by teraz każda polska firma transportowa rozpoczęła procedurę zakładania firmy w Niemczech, bo nie każda tego potrzebuje. Należy wziąć pod uwagę takie kwestie jak — częstotliwość wykonywania transportów w Niemczech, możliwość zwiększenia liczby kabotażu, plany związane z rozwojem i pozyskaniem nowych kontrahentów. Firmy transportowe, które opierają swój model biznesowy na trasach kabotażowych powinny wziąć pod uwagę zmiany związane z wejściem w życie pakietu mobilności III, który spowoduje, że w niedalekiej przyszłości rentowność modelu biznesowego opartego na kabotażach przestanie być rentowna, a dalsze prowadzenie firmy będzie wiązało się z koniecznością otwarcia firmy transportowej w Niemczech np. w formie spółki córki

Jak Podjąć decyzję?

Przede wszystkim należy poznać wszelkie procedury i dowiedzieć się jak wyglądają kwestie podatkowe w Niemczech. Porozmawiać z prawnikami specjalizującymi się w prawie niemieckim. Taka wiedza niewątpliwie pozwoli odpowiedzieć na pytania:

Czy już jestem gotów/ gotowa na to, by zacząć?

Co jeszcze muszę zrobić, aby być w gotowości?

Jak przygotować się na prowadzenia działalności w Niemczech.

Wyjaśnienie pewnych kwestii formalnych może uświadomić przedsiębiorcy, że nie ma na co czekać i można zacząć już dziś. Właśnie po to prowadzone są szkolenia „Zakładanie i prowadzenie firmy transportowej i spedycyjnej w Niemczech. Najbliższe odbędzie się już 17.02.2021 roku. Zachęcamy do udziału wszystkich przedsiębiorców, którzy zastanawiają się nad rozpoczęciem działalności w Niemczech.