Scanie bez kabiny od 2023 roku przy pracy – brazylijskie kopalnie czekają na dostawę

W nawiązaniu do tekstu:

Wydanie trzech ciężarówek bez kabin kierowców – przewiozą kontenery w Chinach

Jeden dzień i aż dwa artykuły o ciężarówkach pozbawionych kabin? W poniedziałek, 14 września 2020 roku, tak się jakoś złożyło. Ze świata docierają bowiem kolejne doniesienia o tego typu pojazdach, stworzonych już z myślą o konkretnej pracy.

Druga tego typu historia na dziś, po portowych pojazdach marki Donfeng, dotyczy marki Scania. Pozbawione kabin pojazdy tej marki już za trzy lata mają pojawić się w Brazylii. Pojazdy będą tam pracowały w branży kopalnianej, w okręgu przemysłowym Minas Gerais, znanym z wydobycia żelaza, cyny, złota oraz uranu.

Poniżej: Scania AXL

Prowadzenie ciężarówek ma być realizowane przez autopilota lub ewentualnie przez system zdalnego sterowania. Wiadomo też która brazylijska firma przejmie zarządzanie flotą, dostarczając odpowiednich operatorów. A jak będą wyglądały same Scanie? Tego jeszcze do końca nie wiadomo, lecz warto spojrzeć na prototypy pokazane w 2018 oraz 2019 roku.

Już dwa lata temu Scania pokazała zautomatyzowaną wywrotkę dla australijskiej kopalni Rio Tinto. To pojazd bazujący na najzwyklejszej Scanii serii R, z jak najbardziej funkcjonalną kabiną. Rok później pokazano zaś Scanię AXL, po raz pierwszy pozbawioną miejsca kierowcy. Zachowała się jedynie przednia obudowa silnika spalinowego, porównywalna wysokością z samowyładowczą zabudową. I właśnie tutaj można się doszukiwać głównego pierwowzoru dla projektu z Brazylii.

Poniżej: prototyp australijski: