Scania piąty raz z rzędu najmniej spaliła, choć R410 przegrało z R450, R500 i R540

Przed napisaniem tego tekstu musiałem przejrzeć archiwum strony. Nie byłem do końca pewien czy już o tym pisałem, czy może to nowa wiadomość. A wszystko dlatego, że Scania zdobyła niemiecki tytuł Green Truck już po raz… piąty z rzędu!

Green Truck to doroczny tytuł dla najbardziej ekonomicznej ciężarówki. Przyznają go przedstawiciele niemieckich magazynów branżowych „Trucker” oraz „VerkehrsRundschau”, w następstwie profesjonalnych pomiarów dla 343-kilometrowej trasie. Badania prowadzi się w okolicach Monachium, a testowane pojazdy reprezentują podobne konfiguracje.

W tym roku były to ciężarówki o mocy do 430 KM, mające formę ciągników z naczepami i obciążone do 32 ton dopuszczalnej masy całkowitej. Wśród zgłoszonych pojazdów znalazła się między innymi Scania R410 Highline i to właśnie ten model zdobył dla Szwedów piąte z rzędu zwycięstwo. Średnie spalanie tego pojazdu wyniosło 25,53 l/100 km, a jednocześnie Scania odnotowała najwyższą średnią prędkości, 80,6 km/h.

Jakie modele wygrywały w minionych edycjach? Scania R450 była najbardziej ekonomiczna w latach latach 2017 oraz 2019. W roku 2018 nagrodzono wersję R500, natomiast w roku 2020 wygrała najmocniejsza rzędowa Scania R540. Wcześniej Scania wygrała też w roku 2014, wówczas z budżetowym modelem G410 Streamline, o niżej zawieszonej kabinie.

A na koniec największa ciekawostka – tegoroczny zwycięzca, czyli Scania R410, okazał się mieć najgorszy wynik ze wszystkich wymienionych. Rekordzistą było R450 nagrodzone w 2017 roku. Pojazd ten spalił na testowej trasie 23,25 l/100 km. Bardzo dobrze wypadła też wersja G410 Streamline, jeszcze poprzedniej generacji. Potrzebowała ona 23,29 l/100 km. Mniej spaliły też modele R500 oraz R540, potrzebując odpowiednio 24,92 l/100 km oraz 25,14 l/100 km. Może to być więc wyraźny sygnał, że ciągniki z klasy do 430 KM wcale nie będą bardziej ekonomiczne od mocniejszych konkurentów, zwłaszcza na wymagających drogach.