Scania dostarczy elektryczny ciągnik pod 32-metrowe zestawy z dwoma kontenerami

Fot. FFI

W nawiązaniu do tekstu:

Ważący 14 ton ciągnik, z metr dłuższym nadwoziem, ma 500 km zasięgu na prądzie

Dwa wyjątkowo ciężkie ciągniki na prąd już w Europie mamy. To szwajcarskie Futuricum z koncernu Volvo, ważące po 14 ton i dzięki temu osiągające z pełnowymiarowym zestawem 500 kilometrów zasięgu. Czy natomiast można spodziewać się jeszcze cięższych pojazdów? Prawdopodobnie tak, o czym świadczy dzisiejsza zapowiedź Scanii.

Scania otrzymała zamówienie od firmy Jula Logistics, obsługującej transport dla szwedzkiej sieci marketów Jula. Zakontraktowany pojazd ma być ciągnikiem siodłowym z zasilaniem akumulatorowym, a więc o napędzie całkowicie elektrycznym. Jednocześnie ma to być pojazd zdolny do pracy w zestawach typu HCT i zapewniający niemały zasięg

HCT oznacza zestaw z dwiema pełnowymiarowymi naczepami, o maksymalnej długości 32 metrów. W Szwecji takie pojazdy poruszają się w oparciu o specjalne zezwolenia i mogą ważyć do 64 ton. W tym konkretnym przypadku zestaw będzie przewoził po dwa kontenery 40-stopowe, wypełnione asortymentem dla sklepów z sieci Jula. Będą to między innymi narzędzia ręczne i sprzęt motoryzacyjny, czyli towar raczej z kategorii tych cięższych. Jeśli natomiast chodzi o zasięg, to ciężarówka ma być w stanie obsłużyć „kilka kursów” bez konieczności ładowania. Wiadomo, że będą to 60-kilometrowe kółka między terminalem intermodalnym w miejscowości Falköping a centrum dystrybucyjnym w Skara.

Tutaj trzeba wyjaśnić, że Jula już od 2015 roku wykorzystuje na tej trasie zestawy typu HCT. Od samego początku robi się to z mocnymi ciągnikami, takimi jak na przykład Scania R580 (na zdjęciu). Zresztą, nie bez powodu – jedenaście osi oraz 64-tonowe DMC robią swoje, wymagając od ciężarówki naprawdę dużej siły napędowej. Jeśli natomiast diesel ma zostać zastąpiony tutaj „elektrykiem”, będącym w stanie wykonać kilka 60-kilometrowych kursów bez ładowania, zestaw baterii zapowiada się jako prawdziwie rekordowy.

Dostawa elektrycznego ciągnika została zaplanowana na pierwszą połowę 2022 roku. Wówczas dowiemy się jakie konkretnie będą jego parametry.