Rozpędzone Iveco Daily najechało na strażackiego Magirusa – dwie osoby zginęły

Dwie osoby zginęły w wypadku, do którego w piątek rano, około godziny 10, doszło na trasie S1. Iveco Daily najechało tam na tył wozu strażackiego, który stał na prawym pasie ruchu, w związku z podejmowaną interwencją.

Klasyczny Magirus-Deutz z OSP Nowa Wieś został wezwany do dużej plamy oleju, która pojawiła się na trasie S1 w okolicach Mierzęcic, tuż za węzłem z drogą krajową nr 78. Pojazd zatrzymał się wówczas na jezdni, a jego załoga zajmowała się neutralizowaniem zagrożenia. Tymczasem prawym pasem nadjechało Iveco Daily, którego kierowca z jakiegoś powodu nie zauważył pracujących strażaków.

Rozpędzony furgon najechał na tył Magirusa, niemal całkowicie miażdżąc swoją szoferkę. Niestety, dla 23-letniego kierowcy Iveco oraz jego 24-letniego pasażera oznaczało to śmierć na miejscu. Ranny został także jeden ze strażaków, choć nie ma informacji, by były to obrażenia szczególnie poważne.

Pełne okoliczności wypadku są obecnie badane przez Prokuraturę Rejonową w Będzinie. Na miejscu pojawił się też biegły z zakresu ruchu drogowego oraz lądował helikopter lotniczego pogotowia ratunkowego. Za to lokalni policjanci opublikowali dołączone do tekstu zdjęcia, wraz z następującym podpisem: Nadmierna prędkość, roztargnienie na drodze, a także lekkomyślność uczestników ruchu drogowego to wciąż najczęstsze przyczyny zdarzeń drogowych. Zwolnijmy, zachowajmy maksimum ostrożności, aby na naszych drogach nie dochodziło do niepotrzebnych tragedii.

Zdjęcia: KPP w Będzinie