Rosyjska sieć marketów Magnit odebrała 7-tysięcznego MAN-a – współpraca od 15 lat

Rosyjska sieć marketów Magnit pozostaje jednym z największych klientów na ciężarówki marki MAN. Do biało-czerwonej floty właśnie trafił 7-tysięczny samochód z lewem na masce, reprezentujący model TGM najnowszej generacji.

Magnit zaczął kupować MAN-y już 15 lat temu, zaczynając od modelu TGA. Samochody te zaczęły pracować zarówno w krajowych dostawach do marketów, jak i w międzynarodowym imporcie żywności do centrów dystrybucyjnych. Przed embargiem ogromna część z nich jeździła także po Polsce, wyróżniając się przy tym niewielkimi, niskimi i wąskimi kabinami.

Po modelu TGA przyszła kolej na TGS, a ostatnio Magnit zamawia też większe TGX-y oraz mniejsze TGM-y. Tylko od początku tego roku Rosjanie odebrali kolejne 750 sztuk, a wśród nich znalazł się egzemplarz z numerem 7000. To dwuosiowy MAN TGM 18.250 z dzienną kabiną, który obsłuży dostawy do mniejszych sklepów, na terenach miejskich.

Jubileuszowy TGM to jeden z 530 egzemplarzy zamówionych przez Magnit w takiej konfiguracji. Otrzymują one zabudowy na 16 europalet oraz agregaty marki Thermo King. Co też ciekawe, mamy tutaj pewne różnice względem TGM-ów na rynek unijny. Z uwagi na mniejsze wymagania w rosyjskich przepisach, nie stosuje się zderzaków z radarem przednim, a reflektory mają klasyczną, żarówkową konstrukcję, bez ledowych świateł dziennych.

A przy okazji naszła mnie taka myśl o embargu. Ciekawie to wszystko wymyślono, że Rosjanie mogą kupować w Unii Europejskiej ciężarówki, i to całymi tysiącami, ale już zakup wspomnianych owoców musi być od lat zabroniony…